Zawał serca najczęściej kojarzony jest z bólem w klatce piersiowej, tymczasem, jak wyjaśniają kardiolodzy z Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, stan też może objawiać się także nudnościami, zgagą, dusznościami, nagłym osłabieniem i szybszą męczliwością, a nawet bólami reumatycznymi.
Polskie Towarzystwo Kardiologiczne zostało patronatem nowej kampanii edukacyjnej „Nie zawal! Wybierz życie”. W przedsięwzięciu tym eksperci zwracają uwagę na nietypowe objawy zawału serca.
Jakie są nietypowe objawy zawału serca?
Prof. Agnieszka Tycińska z Kliniki Kardiologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku wyjaśnia, że gdy dochodzi do zawału serca może wystąpić uczucie ciężaru, rozpierania, ucisku, zaciskania lub po prostu dyskomfortu w klatce piersiowej, ale nie tylko.
– Nudności, zgaga, duszność, uczucie kołatania serca czy nagłe osłabienie i szybsza męczliwość także bywają objawem zawału serca. Istotne, że opisane symptomy mogą być dyskretne, łagodne, krótkotrwałe. Mogą także pojawiać się i znikać. Warto więc być uważnym i wezwać pomoc jak najszybciej – dodaje ekspertka.
– Zwał serca zwykle oprócz bólu w klatce piersiowej może powodować dolegliwości w okolicy przedsercowej, przebiegające często z promieniowaniem do szyi, barku, żuchwy czy lewej dłoni – wskazuje prof. Robert Gil, Kierownik Kliniki Kardiologii CSK MSWiA, prezes elekt Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Według rejestru PL/ACS na 68 tys. przypadków zawału serca, jakie odnotowano w ubiegłym roku, nietypowe objawy występowały nawet u 12-14 proc. pacjentów, czyli 9 tys. osób. Prof. Mariusz Gąsior, kierownik III Katedry i Oddziału Klinicznego Kardiologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Zabrzu, podkreśla, że nietypowe objawy zawału najczęściej występują wśród kobiet, osób po operacji wszczepiania tzw. by-passów, po przebytym zawale, a także pacjentów z cukrzycą, osób starszych, po udarze, z przewlekłą chorobą nerek i niewydolnością serca.
Objawy mogą być zupełnie niezwiązane z sercem i układem krążenia
Prof. Robert Gil dodaje, że objawy zawału serca mogą również dotyczyć bólu w okolicy jamy brzusznej, dolegliwości neurologicznych (np. zawroty i bóle głowy), a także symptomów emocjonalno-psychiatrycznych, takich jak atak strachu czy paniki. Ponadto zawał serca może manifestować się dolegliwościami reumatoidalnymi, np. bólem stawu barkowego, okolicy łączenia żeber do mostka, stawów łokciowych, stawów nadgarstkowych.
– Pacjentów z nietypowymi objawami zawału serca obserwujemy w dzisiejszych czasach coraz częściej, dlatego tak istotne jest zwiększenie czujności lekarskiej, w tym lekarzy rodzinnych i innych specjalistów, na niespecyficzne symptomy zawału serca – zaznacza prof. Robert Gil. – Pacjent z bólami stawowymi i bólem głowy może funkcjonować bez ogromnego osłabienia, poruszać się normalnie. Jeśli już zacznie szukać pomocy, nie pobiegnie do kardiologa, ponieważ nawet nie przyjdzie mu do głowy, że może mieć zawał serca. Pójdzie do lekarza rodzinnego. Specjalista medycyny rodzinnej musi zatem wiedzieć, na jakie symptomy reagować szczególnie.
Nierozpoznany i nieleczony zawał grozi poważnymi powikłaniami
W razie zawału serca, czyli niedokrwienia mięśnia sercowego na skutek ograniczenia dopływu krwi w naczyniach krwionośnych, niezwykle istotne jest szybkie wezwanie i udzielenie pomocy choremu, gdyż stan ten może zagrażać jego życiu.
– Nie bójmy się więc wezwać pogotowia – nawet jeżeli mamy wątpliwości. Nie dopuśćmy do tragedii, której można uniknąć – apeluje prof. Gąsior.
Prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, prof. Przemysław Mitkowski, kierownik Pracowni Elektroterapii Serca I Kliniki Kardiologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, ostrzega, że nierozpoznany i nieleczony w porę zawał serca grozi poważnymi powikłaniami, takimi jak ostra niewydolność serca oraz nawrót niedokrwienia i kolejny zawał mięśnia sercowego, który może być już śmiertelny.
– Powikłania zwiększają istotnie ryzyko zgonu, pęknięcia wolnej ściany serca czy przegrody międzykomorowej. Skutkiem odległym zawału jest rozwój niewydolności serca, która w istotnym stopniu może ograniczyć codzienne funkcjonowanie. Jednym słowem, zawał serca grozi trwałym uszczerbkiem zdrowotnym, niepełnosprawnością bądź nawet śmiercią. Istotne, że wymienionym powikłaniom zawału serca można skutecznie zapobiegać. Aby tak się jednak stało, zawał musi być wcześnie rozpoznany i skutecznie leczony inwazyjnie. Niestety, wielu pacjentów bagatelizuje jego objawy, zwłaszcza niespecyficzne – dodaje prezes Polskiego Towarzystwa kardiologicznego.
Źródło: PAP
