Dieta cukrzyka w święta – czy można pozwolić sobie na odstępstwa? Wywiad z ekspertką

Ten tekst przeczytasz w 5 min.

„Święta rządzą się swoimi prawami. Kiedy rozmawiam ze swoimi pacjentami chorymi na cukrzycę, podkreślam, że drobne odstępstwa od diety nie są zakazane. Jeden dzień świętowania nie powinien spowodować całkowitego rozstrojenia glikemii. Natomiast, jeżeli przedłużymy je o kolejne dni, to złe odżywianie może negatywnie odbić się na zdrowiu” – mówi w rozmowie z Evereth News Aleksandra Piasecka, dietetyk kliniczny, Wiceprzewodnicząca Polskiego Związku Zawodowego Dietetyków.

Karolina Rybkowska, EverethNews.pl: Jakimi zasadami powinny kierować się osoby chore na cukrzycę podczas spożywania świątecznych potraw? Czy typ cukrzycy ma również wpływ na sposób odżywiania?

Aleksandra Piasecka: – Tak, jest różnica między osobami, które chorują na cukrzycę typu 1. i najczęściej podlegają insulinoterapii. W tym przypadku kontrolowanie glikemii poposiłkowej (stężenia glukozy po spożyciu posiłku) jest łatwiejsze niż w przypadku osób z cukrzycą typu 2., które leczą się metforminą, doustnym lekiem w tabletkach. Przyjmowanie insuliny pozwala na dostosowanie jej dawki do ilości spożytych w posiłku węglowodanów. Zatem w przypadku insulinoterapii dieta nie musi być bardzo restrykcyjna, ale oczywiście należy pamiętać o zasadach zdrowego odżywiania. Osoby z cukrzycą typu 2. lub z insulinoopornością, przyjmujące metforminę, powinny szczególną uwagę zwracać na ilość węglowodanów, indeks glikemiczny i ładunek glikemiczny (m.in. wielkość porcji produktu zawierającego węglowodany) danej potrawy. Pamiętajmy o tym, że nie sam indeks glikemiczny powoduje wzrost glikemii poposiłkowej, ale również wielkość porcji posiłku węglowodanowego.

Czy podczas Świąt Bożego Narodzenia cukrzycy mogą pozwolić sobie na pewne odstępstwa od diety?

– Oczywiście, święta rządzą się swoimi prawami. Kiedy rozmawiam ze swoimi pacjentami, podkreślam, że drobne odstępstwa od diety nie są zakazane. Jeden dzień świętowania nie powinien spowodować całkowitego rozstrojenia organizmu, przybierania na wadze czy rozchwiania gospodarki węglowodanowej. Natomiast, jeżeli świętowanie przedłużymy o kolejne dni – dwa, trzy czy nawet tydzień – to złe odżywianie może negatywnie odbić się stabilizacji glikemii, jak również na masie ciała.

Cukrzycy, ale nie tylko, powinni przede wszystkim pamiętać o umiarze. Z tyłu głowy zawsze powinna towarzyszyć informacja o konieczności kontroli glikemii. Ponadto posiłki nie powinny być zbytnio obszerne, by nie przejadać się. Tradycyjne potrawy wigilijne nie są szczególnie obfite w węglowodany proste, na stole znajdują się posiłki postne, a więc dużo ryb, czasem kasza. Natomiast bardzo dużym problemem jest to, że w wielu domach przez cały dzień nie spożywa się posiłków, a potem zasiada się do ogromnej kolacji. I to jedzenie trwa jedną, dwie, a czasem nawet trzy godziny. Stwarzamy więc sytuację, w której głodzimy się cały dzień, a więc doprowadzamy do natychmiastowego spadku glikemii, a nawet hipoglikemii, po czym nagle fundujemy sobie ogromy skok glukozy, bo wygłodniali praktycznie rzucamy się na jedzenie. Tak gwałtowne skoki glukozy dla osoby chorej na cukrzycę są bardzo niekorzystne. Dlatego wciąż zwracam uwagę, by w święta mimo wszystko zachowywać schemat 4-5 posiłków na dobę.

Rozumiem zatem, że racjonalne odstępstwa od diety nie zaszkodzą cukrzykom. Ważne jest jednak, by pamiętać u umiarze.

– Tak, jest to zasada nie tylko dla osób z cukrzycą, ale generalnie dla wszystkich. Jeżeli będziemy traktować siebie, jak wór, w który można wrzucić wszystko bez zastanowienia, to organizm zemści się na nas w postaci pogorszenia poziomu glikemii i ogólnego stanu zdrowia. Jeden dzień drobnych odstępstw na pewno nie zniweczy nam codziennych starań w walce o dobrą sylwetkę i poprawną glikemię poposiłkową. Umiar jest jednak bardzo ważny, a na talerzu zawsze powinny znajdować się produkty zdrowe, wysokiej jakości.

Tak, jak Pani wspomniała, potrawy wigilijne nie stanowią jeszcze tak dużego zagrożenia dla zdrowia diabetyków. Natomiast przez kolejne dni świąt serwujemy potrawy bogate w tłuszcze nasycone, cukry proste. Jakie potrawy są szczególnie niewskazane dla cukrzyków?

– W diecie cukrzyka lepiej patrzeć na niektóre produkty nie pod kątem zakazu, a raczej potencjalnie złego wpływu na nasze zdrowie. Niektóre produkty mogą istotnie – niekorzystnie wpływać na poziom glikemii poposiłkowej, zwłaszcza w dużych ilościach. Dlatego właśnie traktuje się je jako niewskazane. Mam tutaj na myśli wszelkie słodkości, ciasta, np. popularne w czasie Świąt Bożego Narodzenia makiełki – jedna z bardziej obfitych w węglowodany proste, potrawa wigilijna.

Bardzo często na świątecznym stole pojawiają się również tłuczone ziemniaki lub puree – ulubiony dodatek do potraw w większości domów. Niestety z punktu widzenia indeksu glikemicznego i ładunku glikemicznego, taka potrawa jest szczególnie niekorzystna, ponieważ może spowodować gwałtowny wzrost glukozy. Warto wówczas pamiętać, że zamiast ziemniaków, jako dodatek, świetnie sprawdzają się pełnoziarniste zamienniki, np. gruboziarnista kasza, brązowy lub dziki ryż, komosa ryżowa, pełnoziarnisty makaron lub ciemne, żytnie pieczywo.

Jeżeli chodzi o mięsa, tutaj warto zadbać, by produkty te były źródłem chudego białka (np. drób lub cielęcina). Pamiętajmy, że źródłem zdrowego białka są również produkty pochodzenia roślinnego, np. soczewica lub ciecierzyca. Niestety te składniki rzadko pojawiają się na świątecznych stołach. Mimo tego, że świadomość społeczeństwa w związku ze zdrowym odżywianiem zwiększa się, to nadal święta traktujemy bardzo tradycyjnie i stawiamy na znane potrawy.

Wzrostowi glikemii poposiłkowej sprzyja również popijanie w trakcie posiłku, a także spożywanie dużej ilości soli.

– Zgadza się. Natomiast cukrzycy powinni również zwracać uwagę na rodzaj napojów. Jeżeli posiłki popijane są wodą – nie jest to błąd. W trakcie posiłku lepiej nawadniać się wodą niż gazowanymi słodzonymi napojami czy sokami z kartonów. Tutaj zwracam również szczególną uwagę na alkohol, którego w czasie świąt nie brakuje na naszych stołach. Jednak pamiętajmy, że znacznie podnosi on glikemię i dostarcza sporej ilości kalorii.

Diabetycy powinni również ograniczać spożywanie soli, ponieważ może ona zwiększać ryzyko chorób serca, zwłaszcza w cukrzycy typu 2. Rekomendowaną dawką soli na cały dzień jest 5 g, czyli około jedna łyżeczka.

Jak ważne jest zachowanie zróżnicowanej diety, również w święta?

– Diabetycy bardzo często skupiają się na jakości i ilości węglowodanów, natomiast powinni również pamiętać o innych elementach diety i patrzeć na to, co znajduje się na całym talerzu. Oczywiście, węglowodany są clou prawidłowego odżywiania się cukrzyka. Natomiast, jeżeli reszta składników będzie wątpliwej jakości, to zaburzy całą dietę.

Na talerzu przede wszystkim powinny znaleźć się warzywa surowe bądź krótko gotowane oraz źródło pełnowartościowego białka zwierzęcego lub roślinnego. Białko pozwala na lepszą kontrolę glikemii, a także sytości. Ważne jest, by na talerzu znajdowały się również tłuszcze, zwłaszcza roślinne, które dostarczają kwasów omega 3 i omega 6. Tak zróżnicowana dieta ma wpływ na profil lipidowy i zmniejsza ryzyko chorób związanych z układem krwionośnym, czyli miażdżycy czy hipercholesterolemii.

Wspomniała Pani o tym, żeby na świątecznym stole cukrzyka znalazło się dużo produktów pełnoziarnistych, warzyw i białka. Zastanawiam się, jaką rolę odgrywają coraz bardziej dostępne dziś zamienniki dla mąki czy cukru, takie jak mąka kokosowa, z ciecierzycy albo ksylitol, stewia lub erytrol.

– Zamienniki te jak najbardziej są wskazane dla osób z cukrzycą. Obecnie mamy bardzo powszechny dostęp do produktów typu super foods, które mają wysoką zawartość mikro- i makro-składników. Z pewnością są naszymi sprzymierzeńcami w walce o dobrą glikemię i odpowiednią masę ciała. Pamiętajmy tylko, by nie wpaść w pułapkę myślenia – jeżeli coś zrobione jest na mące kokosowej nie oznacza to, że można jeść tego dużo. Znowu wracamy do zasady umiaru – to dobrze, że oczyszczoną mąkę pszenną zastępujemy mąką kokosową, z ciecierzycy, pełnoziarnistą (powyżej typu 1850), ale ona nadal ma wpływ na poziom glikemii i podnosi nasz cukier, chociaż zdecydowanie wolniej niż w przypadku mąki pszennej. Jeżeli więc nie zachowamy umiaru, to musimy liczyć się z tym, że takie produkty też wpływają na gospodarkę węglowodanową.

Z kolei zamienniki dla cukru – erytrol, stewia czy ksylitol – świetnie sprawdzają się w słodkościach, ponieważ nie podnoszą istotnie poziomu cukru we krwi. Zwracam jednak uwagę, że duża ilość słodzików może sprzyjać działaniom przeczyszczającym.

Jakie są zdrowotne zagrożenia dla osób, które nie zachowają żadnego umiaru w jedzeniu w czasie świąt?

– Niekorzystnymi reakcjami poposiłkowymi są ospałość, spadek energii, rozdrażnienie, problemy ze snem. Niezdrowa dieta może natomiast prowadzić do hiperglikemii, czyli przecukrzenia, gwałtownego wzrostu poziomu cukru, które mogą zagrażać zdrowiu i życiu cukrzyka. Jeżeli to niezdrowe odżywianie będzie trwało dłuższy czas, to można doprowadzić do nieprawidłowej wartości glikemii. Dlatego tak ważne jest, by traktować swoją dietę holistycznie, zwracać uwagę na jakość produktów, wielkość porcji i zawartość wszystkich składników odżywczych.

Źródło: Evereth News

Przeczytaj także: Prezes PSD dla EN: „Mamy w Polsce plagę zbyt późnego diagnozowania cukrzycy”

https://www.facebook.com/everethnews

Shopping cart

0
image/svg+xml

No products in the cart.

Kontynuuj zakupy