Zdaniem dr. Pawła Grzesiowskiego rzeczywista liczba zachorowań na COVID-19 sięga aż 100 tys. przypadków dziennie. Ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej uważa, że konieczne jest wprowadzenie nowych obostrzeń, a nawet pełnego lockdownu.
W wywiadzie dla portalu rp.pl dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19, oświadczył, że podawana codzienna liczba zakażeń nie zgadza się ze stanem faktycznym. Lekarz zwrócił uwagę, że w porównaniu do innych krajów europejskich Polska wykonuje bardzo mało testów. Skutkuje to niedoszacowaniem rzeczywistej liczby zachorowań na COVID-19.
Grzesiowski: Rząd ignoruje zalecenia Rady Medycznej
Według eksperta Rada Medyczna nie ma obecnie realnego wpływu na działania podejmowane przez rząd w kwestii pandemii. Grzesiowski zwrócił uwagę, że umieszczanie nazwisk członków Rady pod decyzjami rządzących przyczynia się do rosnącej dezinformacji. Zdaniem lekarza społeczeństwo nie zdaje sobie sprawy, że zalecenia RM w rzeczywistości nie zostają wprowadzone w życie.
– Muszę się zgodzić z propozycją pana posła Janusza Kowalskiego – rozwiązanie Rady Medycznej przywróciłoby normalną sytuację. Rada Medyczna, która nie posiada wpływu na decyzje władz, jest niepotrzebna. Rada Medyczna powinna być rozwiązana, ponieważ jej obecny wpływ na decyzje władz jest zerowy, a niestety nazwiska członków tej Rady są wymieniane pod różnymi decyzjami, jako skonsultowane ze środowiskiem eksperckim. To jest wprowadzanie społeczeństwa w błąd. Później członkowie Rady mówią w mediach o tym, że ich rady nie są brane pod uwagę – wyjaśnił Grzesiowski.
Konieczne natychmiastowe działania – nowe obostrzenia
Grzesiowski odniósł się także do sytuacji pandemicznej w poszczególnych województwach. Wskazał, że na Podlasiu, Podkarpaciu i Lubelszczyźnie „sytuacja jest katastrofalna”. Według eksperta na tych terenach należy wprowadzić naukę zdalną lub hybrydową oraz dodatkowe obostrzenia dla osób niezaszczepionych – m.in. system wymagania certyfikatów szczepień. Zaznaczył jednak, że niezbędne może się okazać ogłoszenie pełnego lockdownu na około 2-3 tygodnie. Miałoby to odciążyć przepełnione szpitale. Wiele placówek na wschodzie kraju nie ma obecnie możliwości przyjmowania nowych pacjentów.
Grzesiowski stwierdził również, że w pozostałych województwach powinien zostać zarządzony prewencyjny lockdown. Na razie nie widzi konieczności zamykania usług i instytucji. Ekspert podkreślił jednak, że osoby niezaszczepione powinny być objęte restrykcjami, które ograniczyłyby ich mobilność i zmniejszyły ryzyko interakcji z innymi osobami. Zaznaczył także, że jak najszybciej należy zwiększyć liczbę wykonywanych testów.
Zbliża się szczyt czwartej fali
Według najnowszych prognoz ekspertów szczyt czwartej fali przypadnie na pierwszy tydzień grudnia. 25 listopada stwierdzono 28 128 nowych zakażeń COVID-19. Z powodu zakażenia koronawirusem zmarło 120 osób. Wskutek chorób współistniejących z COVID-19 zgon nastąpił u 377 pacjentów. Na kwarantannie przebywa 660 170 osób.
Źródło: rp.pl
Przeczytaj także: Nieoficjalnie: dodatkowe obostrzenia już od 1 grudnia
