– Dziś nie potrzebujemy zwiększenia miejsc w szpitalach jednoimiennych – pokreślił w poniedziałek (17 sierpnia) rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz odnosząc się do aktualnej sytuacji epidemiologicznej.
Jak dodał, w Polsce funkcjonuje 20 szpitali jednoimiennych, w których jest ok. 4 tys. 260 łóżek. Łącznie z oddziałami zakaźnymi dla pacjentów zakażonych COVID-19 przygotowanych jest 6 tys. 800 miejsc.
Ile osób w Polsce hospitalizowanych jest z powodu COVID-19?
Według informacji Ministerstwa Zdrowia, łączna liczba zakażonych koronawirusem, którzy przebywają w szpitalu wynosi aktualnie 2 tys. 40 osób. Podczas konferencji Wojciech Andrusiewicz wyjaśnił, iż 1 tys. 700 z nich przebywa w szpitalach jednoimiennych. Rzecznik MZ dodał również, że sytuacja dotycząca wykorzystania łóżek dla chorych na koronawirusa w poszczególnych województwach wygląda różnie.
– Mamy województwa, w których to obłożenie jest większe np. w woj. małopolskim jest dzisiaj ponad 300 osób w szpitalu, woj. śląskim blisko 250 osób w szpitalu, czy na Podlasiu około 200, ale mamy województwa, jak chociażby w miniony piątek lubelskie, pomorskie, dolnośląskie, gdzie w szpitalach jednoimiennych nie przebywał nikt chory na COVID – wyjaśnił.
Dlatego jak zwrócił uwagę, przy takim obłożeniu szpitali jednoimiennych resort nie widzi potrzeby zwiększania dostępności tzw. łóżek zakaźnych, natomiast jeżeli zajdzie taka konieczność, będzie ją na bieżąco zwiększał.
Dane Ministerstwa Zdrowia wskazują, iż w poniedziałek na COVID-19 zmarło kolejnych osiem osób, w tym mężczyzna w wieku 29 lat. Wszystkie osoby miały choroby współistniejące. Resort potwierdził także 595 nowych zakażeń koronawirusem, najwięcej (150) w woj. mazowieckim.
Źródło: PAP
Przeczytaj także: Dlaczego dawki leków powinny być dostosowane pod względem płci?
