Transplantacja komórek macierzystych – jak wygląda proces kwalifikacji dawcy i biorcy?

Ten tekst przeczytasz w 3 min.

Przeszczepy krwiotwórczych komórek macierzystych przeprowadza się u osób cierpiących na takie schorzenia jak m.in. ostre białaczki szpikowe lub limfoblastyczne, chłoniaki ziarnicze i nieziarnicze oraz zespoły mielodysplastyczne. Zanim dojdzie do zabiegu transplantacji, pacjent i dawca szpiku muszą przejść wieloetapowy proces kwalifikacji w ośrodku transplantologicznym.

Jak przebiega wstępna kwalifikacja chorego do przeszczepu?

O rozpoczęciu procedury kwalifikacji wstępnej decyduje lekarz hematolog. Razem z właściwym zespołem transplantacyjnym przeprowadza analizę przypadku pacjenta i formułuje argumenty przemawiające za i przeciwko wykonaniu przeszczepu. W tym celu stosuje się międzynarodowe standardy, które pomagają ustalić, czy występuje medyczne uzasadnienie do przeprowadzenia zabiegu i czy przyniesie on pacjentowi korzyści.

Każdy przypadek oceniany jest także w sposób indywidualny. Niekiedy, chociaż nie odnotowano typowych wskazań do transplantacji, pacjent zostaje zakwalifikowany do transplantacji, ponieważ zabieg jest dla niego jedyną szansą na odzyskanie zdrowia. W trakcie kwalifikacji uwzględnia się również ogólny stan pacjenta. Pod uwagę bierze się zwłaszcza schorzenia, które mogą doprowadzić do powikłań po przeszczepieniu.

Jak wyglądają poszukiwania dawcy szpiku?

Jeśli pacjent pomyślnie przejdzie kwalifikację wstępną, zostaje zgłoszony do procedury poszukiwania dawcy komórek krwiotwórczych i trafia na krajową listę osób oczekujących na przeszczepienie. Dawca musi mieć identyczny układ zgodności tkankowej HLA.

Na początku dawcy szuka się wśród rodziny pacjenta. Klinika transplantacyjna identyfikuje potencjalnych dawców rodzinnych i rozpoczyna proces potwierdzania zgodności. Szansa na zgodność pacjenta i jego rodzeństwa wynosi 25 proc. Tylko 1/3 chorych ma jednak zgodnego dawcę rodzinnego. Jeśli nie uda się go znaleźć, rozpoczynają się poszukiwania dawcy niespokrewnionego. Kierują nimi specjalne ośrodki współpracujące z pracowniami immunogenetyki i ośrodkami dawców szpiku. Procesem tym zarządza Centrum Organizacyjno-Koordynacyjne do Spraw Transplantacji „Poltransplant”.

Jak przebiega dalsza kwalifikacja biorcy?

Po znalezieniu dawcy na 3-4 tygodnie przed przeszczepieniem rozpoczyna się etap kwalifikacji ostatecznej pacjenta. Procedury obejmują analizę aktywności choroby układu krwiotwórczego, ze względu na którą ma dojść do transplantacji. Wykonuje się także badania krwi, serca, badania radiologiczne oraz pantomogram zębów. Specjaliści oceniają wydolność poszczególnych narządów i układów organizmu pacjenta i badają go w kierunku schorzeń, które mogłyby stworzyć zagrożenie podczas operacji. Oprócz tego sprawdza się stan chorego pod kątem możliwych infekcji wirusowych, bakteryjnych i grzybiczych. W przypadku ich wykrycia wdraża się odpowiednie leczenie.

Jak przebiega kwalifikacja dawcy komórek macierzystych?

Kiedy zostaje znaleziony dawca, właściwy ośrodek transplantacyjny wnioskuje o ostateczne potwierdzenie zgodności z biorcą i gotowości dawcy do zabiegu. Następnie przeprowadzane są badania mające na celu wykluczenie przeciwwskazań do oddania komórek krwiotwórczych. Dawca otrzymuje do wypełnienia kwestionariusz medyczny, który uwzględnia najczęstsze schorzenia, które mogą być przeszkodą w zakwalifikowaniu go do zabiegu. Przeciwwskazaniami są m.in. zaawansowany wiek dawcy, niektóre przewlekłe choroby genetyczne i autoimmunologiczne oraz występujące aktywne zakażenia. Dawcą szpiku nie mogą również zostać kobiety w ciąży oraz kobiety, które rodziły w przeciągu ostatnich sześciu miesięcy.

Potencjalny dawca badany jest również w kierunku chorób zakaźnych, m.in. WZW typu B i C, kiły i HIV. Kolejnym testom poddawany jest w ośrodku, w którym mają zostać pobrane komórki macierzyste. Badania uwzględniają wywiad medyczny, panel badań krwi, badanie fizykalne, EKGT, USG jamy brzusznej i RTG klatki piersiowej.

W jaki sposób pobiera się krwiotwórcze komórki macierzyste?

90 proc. przypadków stosuje się metodę pobrania komórek macierzystych z krwi obwodowej. Przed zabiegiem dawca przez 4 dni przyjmuje tzw. czynnik wzrostu. Substancja ta powoduje wzrost liczby krwiotwórczych komórek macierzystych we krwi. W dniu pobrania dawcy zakłada się dwa dożylne dojścia w obydwa przedramiona. Z jednego krew trafia do maszyny, która oddziela komórki macierzyste – następnie krew drugim dojściem wraca do organizmu. Zabieg jest bezbolesny i zajmuje około 4-5 godzin. Dawca po zabiegu może od razu wrócić do domu.

Drugą, znacznie rzadziej stosowaną, metodą jest pobranie szpiku z talerza kości biodrowej. Zabieg trwa około godziny i wykonuje się go w znieczuleniu ogólnym. Dwóch lekarzy wkłuwa się specjalnymi igłami w kolce biodrowe tylne górne i za pomocą strzykawek pobiera komórki macierzyste ze szpiku. Zazwyczaj po zabiegu dawca zostaje w klinice przez jeden dzień. Może doświadczać dolegliwości bólowych spowodowanych nacięciem wykonanym w celu wprowadzenia igieł. W większości przypadków dyskomfort ustępuje po kilku dniach.

Źródło: dkms.pl

Przeczytaj także: Co 35 sekund na świecie ktoś zapada na białaczkę lub inny nowotwór krwi

https://www.facebook.com/everethnews

Shopping cart

0
image/svg+xml

No products in the cart.

Kontynuuj zakupy