Badacze z Tufts University School of Medicine w Bostonie stworzyli nowy test do wczesnego diagnozowania boreliozy, który jest oparty na odmiennym mechanizmie od dotychczas stosowanego. Wyniki ich pracy zostały opublikowane na łamach czasopisma „Journal of Clinical Investigation„.

Opracowany test ukierunkowany jest na przeciwciała wytwarzane przez osoby zakażone, „w odpowiedzi na substancję potrzebną bakterii Borrelia burgdorferi do wzrastania”. Według naukowców testy, które będą wykrywały konkretnie ten rodzaj przeciwciał, umożliwią zarówno wcześniejszą diagnozę, jak również wyjaśnią, czy dotychczas stosowana przy leczeniu tego schorzenia antybiotykoterapia wykazuje skuteczność, a także, czy możliwe jest ponowne zakażenie boreliozą.

Na boreliozę w Polsce rocznie choruje od kilkunastu do dwadzieścia tysięcy osób

Pomimo skuteczności leczenia boreliozy antybiotykoterapią, u 10-20 proc. pacjentów po skończonej kuracji mogą utrzymywać się skutki choroby.

– Lekarze mają do dyspozycji testy wykrywające boreliozę, jednak mają one spore ograniczenia. Przede wszystkim dają dodatni wynik przez długi czas po wyleczeniu, nawet przez całe życie. W rezultacie, w przypadku niektórych osób mających objawy przypominające długotrwałe zakażenie boreliozą, lekarze nie są pewni, czy pacjent ma przewlekłą, uporczywą boreliozę, czy też został wyleczony, a następnie ponownie zarażony, czy wreszcie został wyleczony i teraz cierpi na coś zupełnie innego, z podobnymi symptomami – powiedział Peter Gwynne, główny autor badania.

Jak dodał, „rozpoczęliśmy nasze badania, aby dowiedzieć się, w jaki sposób Borrelia burgdorferi pozyskuje kluczowe składniki odżywcze, takie jak tłuszcze, dla swojego wzrostu. Bakteria ta bowiem bardzo mocno, znacznie mocniej niż podobne organizmy, jest zależna od pozyskiwania składników odżywczych ze swojego środowiska”.

– W trakcie prac odkryliśmy, że B. burgdorferi pobiera tłuszcze zwane fosfolipidami bezpośrednio z ciała gospodarza i umieszcza je na swojej powierzchni. To skłoniło nas do sprawdzenia, czy bezpośrednie użycie fosfolipidów żywiciela przez bakterie może spowodować, że układ odpornościowy rozpozna je jako obcą substancję i wytworzy przeciwko nim przeciwciała – wyjaśniła dr Linden Hu, współautor publikacji.

Teza ta właśnie potwierdziła się. Zarówno u ludzi, jak również zwierząt zakażonych boreliozą, na powierzchni bakterii wytwarzają autoprzeciwciała przeciwko fosfolipidom. W związku z tym, iż autoprzeciwciała mogą wykazać szkodliwość w stosunku do gospodarza, podlegają ścisłej regulacji, natomiast po usunięciu czynnika stymulującego, wykazują tendencję do gwałtownego zanikania.

Źródło: PAP

Przeczytaj także: Naukowcy wykazali skuteczność leku antyseptycznego w leczeniu zakażeń dróg moczowych

Artykuł Amerykańscy naukowcy opracowali nowy test do diagnozowania boreliozy pochodzi z serwisu Evereth News.