Zioła i przyprawy pomocne przy problemach z układem pokarmowym

Ten tekst przeczytasz w 3 min.

Przygotowując się do Świąt Wielkanocnych, warto zadbać o układ pokarmowy, który zwłaszcza w tym okresie często wystawiony jest na wzmożone obciążenie. W rozmowie z Evereth News farmaceutka Sylwia Wójtowicz opowiedziała, jak w naturalny sposób radzić sobie z problemami gastrycznymi.

Polska kuchnia nie należy do lekkostrawnych, a dodatkowo w okresie świątecznym często pozwalamy sobie na dodatkowe odstępstwa. Przekłada się to na problemy gastryczne, z którymi pacjenci często zgłaszają się do apteki w poszukiwaniu środków, które przyniosą im ulgę. Dodatkowo coraz więcej osób prowadzi siedzący tryb życia i unika jakichkolwiek aktywności fizycznej, co również ma negatywny wpływ na funkcjonowanie układu pokarmowego.

– Najczęściej pacjenci w okresie świątecznym skarżą się na nadkwasotę i wzdęcia, ale zdarzają się też zatrucia pokarmowe, zatwardzenia oraz biegunki. W przypadku nadkwasoty, która jest najpowszechniejszym problemem, zgłaszają się głównie osoby starsze.

Jak można poradzić sobie z tego typu problemami?

– Wiele leków na problemy trawienne, które znajdziemy w aptece, jest pochodzenia roślinnego. Dzięki temu, zamiast sięgać po gotową tabletkę, można wzbogacić świąteczne dania o produkty, które będą nie tylko wzbogacać smak posiłku, ale też zadbają o nasz układ pokarmowy. Z niektórych z nich można też przygotować napar do picia.

W takim wypadku, jakie naturalne produkty pomagają na najczęstsze problemy gastryczne?

– Przy wzdęciach pomocny będzie koper włoski, kolendra, kminek, świeża mięta, melisa. Trzeba jednak zaznaczyć, że w przypadku mięty nie powinny jej spożywać osoby cierpiące na chorobę wrzodowąnadkwasotę, ponieważ olejki w niej zawarte mogą podrażniać błonę śluzową żołądka. U takich pacjentów bezpiecznym wyborem będzie popularny rumianek.

Warto też uważać na rośliny zawierające kumaryny, ponieważ mogą wywoływać nadwrażliwość na światło, o czym wspomina się dosyć rzadko. Chcąc wzmocnić ochronę błony śluzowej układu pokarmowego, dobrze jest sięgnąć po siemię lniane, które zalecane jest w przypadku zgagi czy właśnie nadkwasoty.

A co w przypadku, gdy przesadzimy z tłustymi potrawami, których nie brakuje w naszej tradycyjnej kuchni?

– Aby wspomóc trawienie tłuszczów, powinniśmy zadbać o wsparcie dla naszej wątroby, a także dróg żółciowych. Doskonale sprawdza się w tym uznawany za chwast mniszek lekarski. Roślina ta działa żółciopędnie, żółciotwórczo, pomaga w oczyszczaniu wątroby z toksyn i wspomaga trawienie tłuszczów. Trzeba jednak pamiętać, że po produkty pobudzające produkcję żółci nie powinny sięgać osoby cierpiące na problemy z pęcherzykiem żółciowym.

Innymi roślinami zalecanymi przy problemach z wątrobą jest rzeżucha, cykoria, burak, rukola oraz czarna rzodkiew. Zaliczyć do nich można także przyprawy takie jak oregano, majeranek, tymianek, rozmaryn, lubczyk czy też wspominana wcześniej kolendra.

Mówiła Pani również, że pacjenci zgłaszają się o pomoc w przypadku biegunek i zaparć. Co można stosować w takich przypadkach?

– Przy biegunkach dawniej bardzo popularne były borówki czernicy. Jednak teraz pamiętają o tym głównie seniorzy. Obecnie pacjenci o wiele częściej sięgają po korę dębu, z której można przygotować wywar.

Podstawowymi składnikami, które pomagają w przypadku biegunek są garbniki. Tworzą one na ścianach jelit swego rodzaju ochronną powłokę i w ten sposób utrudniają wchłanianie toksyn bakteryjnych. Zmniejszają też sekwencję wydzielania wody i elektrolitów ze ścian jelita, co powoduje zagęszczenie mas kałowych. Działają również bakteriobójczobakteriostatycznie. W przypadku garbników trzeba też pamiętać, że mogą osłabiać działanie niektórych leków. Dlatego należy zachować minimum godzinę przerwy pomiędzy zażyciem leku a przyjęciem produktu bogatego w garbniki.

Na zaparcia natomiast polecić można herbatki z senesem, które dobrze jest wypić przed snem. Jego działanie pojawia się po około 8 godzinach, przez co po przebudzeniu powinno nastąpić wypróżnienie. Aby poprawić perystaltykę jelit, można też stosować babkę płesznik i babkę jajowatą. Nasiona tych roślin zalewa się przegotowaną wodą i pozostawia do spęcznienia. Należy je spożyć wraz z otaczającym je śluzem. Dzięki temu w jelicie grubym zahamowana zostaje resorpcja zwrotna wody i zwiększenie masy kałowej. Oprócz wspomnianego wcześniej pobudzenia perystaltyki jelit, rośliny te wpływają pozytywnie również na odruch defekacji. Można je stosować nawet u dzieci od 6 roku życia.

Rozmawiał: Karol Zaborowski

Źródło: Evereth News

Przeczytaj także: Środki dezynfekujące stosowane w trakcie ciąży powiązane z astmą i egzemą u dzieci 

 

Shopping cart

0
image/svg+xml

No products in the cart.

Kontynuuj zakupy