W Świętokrzyskim Centrum Onkologii w Kielcach powstało Centrum Wsparcia Badań Klinicznych. Placówka będzie stanowiła ogromne wsparcie dla lekarzy, którzy prowadzą badania nad nowymi lekami i terapiami, a także dla pacjentów onkologicznych, którzy zyskają szybszy dostęp do nowoczesnego leczenia. Świętokrzyskie Centrum Onkologii znalazło się w gronie siedmiu placówek medycznych, rekomendowanych przez Agencję Badań Medycznych.

Rozwój onkologii w świętokrzyskim

Świętokrzyskie Centrum Onkologii otrzymało 7 mln zł na rozwój z Agencji Badań Medycznych. Placówka realizuje badania kliniczne I, II, III, IV fazy. Aktualnie prowadzone są badania dotyczące, między innymi: raka jamy ustnej, zespołu mielodysplastycznego, ostrej białaczki szpikowej czy raka piersi.

Dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologicznego zaznacza, że wsparcie Agencji Badań Medycznych umożliwi lekarzom prowadzenie własnych badań klinicznych, które są niezmiernie ważne w dbaniu o pacjenta.

– Dzięki wsparciu Agencji Badań Medycznych możemy dziś zrealizować nasze marzenia i otworzyć nowoczesny ośrodek wsparcia badań klinicznych. Ma on służyć pacjentom, otwierając im nowe możliwości leczenia – powiedział prof. Stanisław Góźdź, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Onkologicznego.

Prezes ABM, prof. Radosław Sierpiński opowiedział o korzyściach, które wynikają z dostępu do nowoczesnych terapii. ŚCO dołączyło go grona elitarnej sieci ośrodków wsparcia badań klinicznych. Jak dodaje specjalista, pacjenci będą mieli dostęp również do terapii, które będą tworzone w innych miejscach zrzeszonej sieci.

– Pacjenci, którzy zakończyli swoją ścieżkę leczenia okolicznego, tu otrzymają kolejną możliwość i szansę na wdrożenie innowacyjnej terapii. Ich życie może być wydłużone lub uratowane. To kolejna inwestycja w ŚCO, która pokazuje, jak świetnie rozwija się medycyna onkologiczna w naszym regionie. A nasza onkologia jest w czołówce ośrodków onkologicznych w kraju z dostępem do nowoczesnych metod leczenia – powiedział wicemarszałek Marek Bogusławski.

Korzyści dla pacjenta

Małgorzata Kiebzak, dyrektor Świętokrzyskiego Oddziału Wojewódzkiego, zwróciła również uwagę na to, że Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje terapie onkologiczne, jednak część przepisów blokuje wprowadzenie nowoczesnych metod leczenia.

– Wreszcie mamy swoje miejsce, swój sprzęt, dzięki pomocy Agencji Badań Medycznych udało się nam scentralizować wszystkie badania kliniczne, które do tej pory prowadziliśmy w szpitalu, mamy kochających nas pacjentów. Najważniejszy w badaniach klinicznych jest pacjent, ale zespół jest równie ważny. To dzięki pracy w zespole, komunikacji zespołowej mamy to wszystko – powiedziała Marta Krzysiek, kierownik OnkoCWBK ŚCO.

Utworzenie i rozwój OCWBK ma na celu zwiększenie liczby badań klinicznych, poprawę dostępności innowacyjnych terapii dla pacjentów onkologicznych, zwiększenie udziału personelu medycznego w badaniach klinicznych oraz poprawę świadomości pacjentów w zakresie badań klinicznych, rozwoju nauki i lepszego wykorzystania badań klinicznych, infrastruktura i zasoby.

Inwestycja została zrealizowana w ramach projektu „Utworzenie i rozwój Onkologicznego Wsparcia Badań Klinicznych w Świętokrzyskim Centrum Onkologii”.

Źródło: onkol.kielce.pl

Artykuł Świętokrzyskie: otwarto Centrum Wsparcia Badań Klinicznych pochodzi z serwisu Evereth News.

W środę (04.10.2023) przekazano pieniądze na budowę trzech nowych centrów medycyny cyfrowej. Warto również zaznaczyć, że centra medyczne stanowią ogromny postęp technologiczny.

Centra medycyny cyfrowej

Projekt Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu uzyskał najwyższe oceny w konkursie dla medycznych instytucji badawczych. Projekt otrzymał dofinansowanie w wysokości 27,7 mln zł.

Dwa kolejne ośrodki we Wrocławiu otrzymały dofinansowanie przekraczające 29 mln zł. Pierwszy z nich utworzy 4. Wojskowy Szpital Kliniczny we Wrocławiu, a drugi ośrodek będzie stworzony przez Dolnośląskie Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii we Wrocławiu.

– Efekt synergii będzie potęgował możliwości analityczne nie tylko Agencji Badań Medycznych, ale również Ministerstwa Zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia i pozwalał na jeszcze bardziej racjonalne podejmowanie decyzji w zakresie finansowania świadczeń medycznych, w zakresie opieki nad pacjentem, w zakresie polepszania jakości świadczeń i usług medycznych – powiedział wiceminister zdrowia Marcin Martyniak.

Wiceminister przyznał również, że tworzenie takich centrów jest bardzo potrzebne, ponieważ jest to ogromny krok dla rozwoju medycyny. Ponadto warto zaznaczyć, że prezes Agencji Badań Medycznych poinformował, że na utworzenie 18 centrów medycznych zostanie przekazane pół miliarda złotych.

– Centra medycyny cyfrowej to nieprawdopodobny postęp technologiczny, jeżeli chodzi o tworzenie wysokospecjalistycznych zespołów zajmujących się analizą danych. To tutaj w takich centrach będzie tak naprawdę mózg uczelni czy mózg szpitala. To tutaj będzie biobank, to tutaj będą tworzone rozwiązania w zakresie medycyny personalizowanej i najnowocześniejszych terapii, bo z tym teraz na świecie się borykamy. I co ważne, te interdyscyplinarne, naukowe zespoły, które powstaną, będą mogły tworzyć naukę na najlepszym poziomie – powiedział dr hab. Radosław Sierpiński, prezes Agencji Badań Medycznych.

Rozwój medycyny

Dr hab. Sierpiński stwierdził, że Dolny Śląsk ma ogromny potencjał, więc utworzenie nowych centrów medycznych, stanowi ogromny krok dla rozwoju tego regionu.

– Wspieramy te działania. W ciągu ostatnich kilku lat Agencja Badań Medycznych przekazała nad 3 mld zł na rozwój innowacyjnych terapii, na utworzenie sieci centrów wsparcia badań klinicznych. Teraz kolejne pół miliarda na utworzenie 18 takich centrów. (…) A co najważniejsze, te nowoczesne centra będą mogły świadczyć usługi dla pacjentów – powiedział Sierpiński.

Rektor Uniwersytetu Medycznego prof. Piotr Ponikowski przyznaje, że utworzenie centrum medycznych stanowi ogromny krok w stronę rozwoju medycyny. Co więcej, prof. Ponikowski zauważa, że coraz bliżej jest do zintegrowania nauk medycznych z nauką.

– Wniosek, który wygrał, czyli wniosek naszego Uniwersytetu Medycznego, te elementy łączy. Po pierwsze-interdyscyplinarność. Druga rzecz to cyfryzacja w medycynie. I tutaj istotny jest potencjał Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego i pierwszego certyfikowanego biobanku, który jest elementem tego projektu. To niesłychanie ważne, nie ma przed tym ucieczki i mówię to z pełnym przekonaniem – powiedział rektor.

Źródło: pulsmedycyny.pl

Artykuł Wrocław: powstaną trzy centra medycyny cyfrowej pochodzi z serwisu Evereth News.

Agencja Badań Medycznych wspiera projekty poświęcone onkologii i hematologii, a do części z nich pacjenci mogą zgłosić się sami. Do tej pory Agencja sfinansowała ponad 127 projektów o łącznej wartości ponad 1 mld zł – poinformowała Monika Szwugier, starszy specjalista ds. komunikacji ABM.

4 października obchodzony jest Światowy Dzień Onkologii. Choroby onkologiczne stanowią w naszym kraju drugą najczęstszą przyczynę zgonów i są jednym z największych wyzwań zdrowotnych stojących przed systemem ochrony zdrowia. Z danych Krajowego Rejestru Nowotworów wynika, że na nowotwory złośliwe w Polsce zapada ponad 160 tys. osób rocznie. Są one przyczyną śmierci 100 tys. osób. Stąd niezbędna jest właściwa prewencja, inwestycje w nowe technologie oraz terapie, które ratują życie.

ABM dostarcza pacjentom innowacyjne leczenie

Agencja Badań Medycznych wspiera projekty poświęcone m.in. onkologii i hematologii, w ramach ogłaszanych konkursów na realizację niekomercyjnych badań klinicznych. To odpowiedź na zapotrzebowanie związane ze skuteczniejszym leczeniem nowotworów w naszym kraju. Monika Szwugier, starszy specjalista ds. komunikacji ABM, w rozmowie z PAP podkreśla, że ABM sfinansowało do tej pory 127 projektów o wartości ponad 1 mld zł.

Dodała, że Agencja rozpoczęła także m.in. realizację programu, którego celem jest opracowanie i wprowadzenie do Polski terapii leczenia nowotworów przy użyciu modyfikowanych genetycznie limfocytów CAR-T cells, która ma szczególne znaczenie w leczeniu białaczek u najmłodszych pacjentów. Jest to technologia niezwykle droga, a jeszcze w ubiegłym roku nie była dostępna w naszym kraju. W tym roku została wpisana na listę terapii refundowanych. Zdaniem Radosława Sierpińskiego, prezesa AMB, technologia CAR-T cells zmienia perspektywę leczenia onkologicznego.

– Grant w kwocie 100 mln złotych wprowadzi nasz kraj do czołówki światowej w zakresie immunoterapii, co jednocześnie pozwoli nam uniezależnić się od oligopolu wielkich firm. Dzięki temu dostarczymy polskim pacjentom innowacyjne leczenie w wielokrotnie niższej cenie – wskazuje ekspert.

Wsparcie dla osób chorych na nowotwory skóry

Coraz większy problem w naszym kraju stanowi również rak skóry, a w szczególności nowotwory niemelanocytowe, które wykrywane są średnio u 40-50 tys. pacjentów rocznie. Ta grupa obejmuje szeroki zakres nowotworów, np. rogowacenie słoneczne, rak podstawnokomórkowy lub kolczystkokomórkowy. Zmiany te najczęściej dotykają osoby o jasnej karnacji i w podeszłym wieku. Monika Szwugier wyjaśnia, że niemelanocytowe nowotwory skóry, choć wykrywane są rzadko, stanowią poważny problem kliniczny i społeczny dla chorych, a także ich opiekunów i rodzin.

– Choroba ta wiąże się bowiem ze znaczną i postępującą destrukcją tkanek skóry głowy, karku czy tułowia, a rozległe rany z owrzodzeniami skutkują cierpieniem i bardzo niską jakością życia chorych – dodaje ekspertka z ABM.

Agencja dofinansowuje badanie dla chorych na nieoperacyjne/rozsiane niemelanocytarne złośliwe nowotwory skóry. Są one realizowane przez Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy pod kierownictwem prof. Iwony Ługowskiej.

– Zakładamy, że wyniki badania AGENONMELA mogą prowadzić do zmiany dotychczasowych standardów leczenia i racjonalizacji kosztów. Badanie to daje też szansę chorym na nowe metody terapeutyczne dla schorzeń, dla których standardowa medycyna nie oferuje żadnych rozwiązań, a przemysł farmaceutyczny nie inicjuje badań klinicznych. Pierwsi pacjenci już otrzymują leczenie w ramach projektu – informuje prof. Ługowska.

Źródło: PAP

Przeczytaj także: Efektywność pracy nerek seniorów zmniejsza się o około 10 proc. z każdą dekadą życia

Artykuł ABM wspiera skuteczniejsze leczenie nowotworów w Polsce pochodzi z serwisu Evereth News.

Agencja Badań Medycznych we współpracy z Małopolskim Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego przeprowadzi ogólnopolskie badanie monitorujące zagrożenia, jakie mogą wynikać z nowych wariantów wirusa SARS-CoV-2 oraz jego zmienność genetyczną.

Projekt zostanie zrealizowany w związku ze zgłoszoną przez resort zdrowia potrzebą zrealizowania ogólnopolskiego badania geno-epidemiologicznego. Naukowcy podejmą się również analizy, jak te nowe warianty wirusa wpływają na efektywność szczepień. Liderem projektu jest prof. Krzysztof Pyrć – Kierownik Pracowni Wirusologii Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Cel projektu: monitoring zmienności i ewolucji koronawirusa w Polsce

Badanie AMB i MCBUJ będzie monitorowało wirusa SARS-CoV-2 przez najbliższe 18 miesięcy. Poddana weryfikacji zostanie obecność potencjalnie niebezpiecznych wariantów, takich jak VOC, variant of concern. Naukowcy podejmą się również analizy ewolucji wirusa, biorąc pod uwagę skuteczność szczepionki, potencjalne ryzyko reinfekcji jak również skuteczność dostępnych testów diagnostycznych RT-qPCR.

Monitoring ten jest niezwykle istotny, ponieważ mutacje w genach wirusa SARS-CoV-2 mogą mieć wpływ na zwiększenie zakaźności oraz zdolności wywoływania choroby przez wirusa. Ponadto mutacje mogą wpływać na potencjalnie niższą podatność na przeciwciała ozdrowieńców i przeciwciała indukowane w procesie szczepienia, jak również utrudniać prawidłową diagnostykę SARS-CoV-2 dostępnymi narzędziami diagnostycznymi (RT-PCR, testy antygenowe).

Projekt wyjaśni, jaki wpływ na rozprzestrzenianie, zakażalność i przebieg pandemii ma mutacja wirusa SARS-CoV-2

Projekt zakłada sekwencjonowanie izolatów wirusa, które zostaną pobrane od pacjentów, spełniających kryteria epidemiologiczne, a także analizę bioinformatyczną uzyskanych danych.

– Dzięki ogólnopolskiemu badaniu będziemy wiedzieli nie tylko punktowo czy mutacja jest w Polsce, ale również jaka jest jej powszechność i czy ma wpływ na rozwój epidemii – zwrócił uwagę p.o. Prezes Agencji Badań Medycznych dr n. med. Radosław Sierpiński.

Źródło: abm.gov.pl

Przeczytaj także: Polska coraz bliżej granicy 1 tys. zgonów na 1 mln mieszkańców z powodu COVID-19

Artykuł Polscy naukowcy z ABM zbadają nową mutację koronawirusa pochodzi z serwisu Evereth News.

Naukowcy z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego opracowali tzw. żywy lek, który mógłby zmniejszyć śmiertelność wśród pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19. Projekt badawczy otrzymał rekomendację Agencji Badań Medycznych.

Projekt naukowców z krakowskiego ośrodka zakłada przeprowadzenie niekomercyjnego badania klinicznego na pacjentach, u których w przebiegu COVID-19 wystąpił zespół ostrej niewydolności oddechowej (ang. acute respiratory distress syndrome, ARDS). W badaniu ma zostać wykorzystany nowatorski lek oparty na komórkach mezenchymalnych (tzw. żywy lek). Potencjalnie może on zmniejszać stan zapalny spowodowany przez koronawirusa, a dzięki temu łagodzić objawy choroby.

Projekt uzyskał pozytywną opinię Agencji Badań Medycznych w ramach szybkiej ścieżki wsparcia dla badań nad opracowaniem szczepionki, terapii i rozwoju technik testów diagnostycznych w walce z koronawirusem.

Alternatywa dla respiratorów

Jak wskazują przedstawiciele Agencji Badań Medycznych, obecnie jedyną opcją terapeutyczną dla pacjentów, u których w przebiegu zakażenia koronawirusem wystąpił ARDS, jest wentylacja mechaniczna. Metoda ta gwarantuje jednak tylko częściową skuteczność, zaś śmiertelność w grupie pacjentów z ciężkim przebiegiem choroby sięga nawet 50 proc.

Opracowany przez krakowskich naukowców lek mógłby znaleźć szerokie zastosowanie w leczeniu koronawirusa i potencjalnie zmniejszyć liczbę zgonów z powodu powikłań oddechowych.

Lek skuteczniejszy niż inne?

Wprowadzenie „żywego leku” opracowanego przez naukowców z Collegium Medicum UJ do leczenia pacjentów zakażonych SARS-CoV-2 może stanowić znaczący krok naprzód w zwalczaniu epidemii.

Zarówno chlorochina i hydroksychlorochina, leki stosowane dotychczas w terapii objawowej zakażenia koronawirusem, jak i leki dopiero badane pod kątem potencjalnego zastosowania w leczeniu COVID-19, takie jak opracowany przez japońską korporację Fujifilm Toyama Chemical Company favipiravir, wykazują skuteczność przede wszystkim u pacjentów z łagodnym przebiegiem choroby. Nie doszło nadal do opracowania leku, który zwalczałby ostre symptomy w zaawansowanej fazie choroby. Lek opracowany przez krakowskich badaczy mógłby stanowić pierwszy krok w kierunku stworzenia skutecznej terapii dla pacjentów z ostrym przebiegiem COVID-19.

Źródła: http://naukawpolsce.pap.pl/

Przeczytaj także: Jak bezpiecznie przywrócić funkcjonowanie kraju podczas epidemii? Eksperci radzą

Artykuł Jest alternatywa dla wentylacji mechanicznej w ciężkim przebiegu COVID-19? pochodzi z serwisu Evereth News.

Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku stworzą aplikację, która na podstawie danych klinicznych pacjenta i wyniku badania genetycznego oceni ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19. Projekt takich badań klinicznych został zarekomendowany przez Agencję Badań Medycznych.

Aplikacja ma służyć do szybkiej oceny ryzyka przebiegu choroby i jak najszybszego zidentyfikowania osoby najbardziej narażonej na powikłania. Wpłynie to pozytywnie zarówno na organizację ochrony zdrowia, jak również planowanie kosztów leczenia.

Jakie czynniki wpływają na przebieg i wystąpienie ciężkich powikłań COVID-19?

Kierujący badaniami prorektor UMB ds. nauki i rozwoju – prof. Marcin Moniuszko podkreślił, że niektóre czynniki, takie jak m.in. zaawansowany wiek pacjenta lub niektóre choroby współistniejące, mogą mieć wpływ na ciężki przebieg COVID-19 u niektórych osób.

– Jednak w dalszym ciągu nie jesteśmy w stanie precyzyjnie określić, jakie czynniki decydują o tym, że ciężkie powikłania COVID-19 dotykają akurat kilkunastu procent osób w wieku podeszłym (i kilku procent w wieku młodszym), podczas gdy zakażenie większości populacji ma charakter łagodny – zwrócił uwagę prof. Moniuszko.

Genetyczna wrażliwość a ciężkość przebiegu choroby

– Obserwowane już po kilku tygodniach pandemii różnice we wskaźnikach śmiertelności COVID-19, występujące pomiędzy różnymi regionami świata – a nawet Europy, mogą wskazywać nie tylko na odrębności klimatyczne, kulturowe, polityczne i społeczne, ale też na możliwość uwarunkowanej genetycznie zróżnicowanej wrażliwości na ciężkość przebiegu choroby – podkreśla prof. Moniuszko.

Przeczytaj także: Polscy naukowcy opracowują system do szybkiej identyfikacji markerów zakażenia koronawirusem

Jak dodał, wskazanie genetycznych predyspozycji i precyzyjne ich powiązanie z cechami fenotypowymi pacjenta może „odegrać istotną rolę w zarządzaniu systemem opieki zdrowotnej w sytuacji kryzysowej”.

– W ramach projektu przeprowadzone zostanie sekwencjonowanie eksomu pacjentów ze zdiagnozowanym zakażeniem SARS-CoV-2 o różnym przebiegu choroby COVID-19 oraz różną historią medyczną i behawioralną. Uzyskane dane poddane zostaną kompleksowym analizom bioinformatycznym i statystycznym w celu identyfikacji wariantów, które posłużą jako markery genetyczne stopnia narażenia na ciężki przebieg choroby – dodał ekspert.

Dla kogo nowatorska aplikacja?

Prorektor UMB zauważył, że aplikację tę będzie można wykorzystać, m.in. w identyfikacji w danej grupie społecznej tych osób, które są zdrowe, jednak które, ze względu na wysokie ryzyko ciężkiego przebiegu choroby, należałoby skierować do pracy zdalnej czy na kwarantannę profilaktyczną.

Narzędzie informatyczne spełniłoby swoje zadanie szczególnie w zarządzaniu zespołami pracowników służby zdrowia. Pomogłoby również chronić te osoby, które są najbardziej wrażliwe na zakażenie koronawirusem.

– Poza tym taki test mógłby w przyszłości identyfikować osoby, które w pierwszej kolejności powinny być poddane profilaktycznym szczepieniom ochronnym, po ich opracowaniu i pojawieniu się na rynku – dodał Profesor.

Ponadto, aplikacja/test pomógłby w planowaniu leczenia osób, u których wykryto zakażenie COVID-19.

– Innymi słowy wykonanie naszego testu u pacjenta ze świeżo zdiagnozowanym COVID-19 pozwoliłoby na oszczędzanie ograniczonych zasobów szpitalnych na potrzeby pacjentów z wysokim ryzykiem powikłań i kierowanie pozostałych pacjentów do izolacji w warunkach domowych i dalszej kwarantanny – spuentował ekspert. 

Źródło: naukawpolsce.pap.pl

Przeczytaj także: Polscy naukowcy opracowują system do szybkiej identyfikacji markerów zakażenia koronawirusem

Artykuł Aplikacja oceni ryzyko ciężkiego przebiegu zakażenia koronawirusem pochodzi z serwisu Evereth News.

200 mln zł – taką kwotę Agencja Badań Medycznych przeznaczyła na konkurs wspierający niekomercyjne badania kliniczne w zakresie onkologii. Wartość dofinansowania pojedynczego projektu nie może przekroczyć 17,5 mln zł. Kto może złożyć wniosek o dofinansowanie?

Jak przekazano w komunikacie, wnioski o dofinansowanie mogą składać m.in. uczelnie, instytuty badawcze, Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego, federacje podmiotów systemu szkolnictwa wyższego i nauki, podmioty lecznicze, dla których podmiotem tworzącym jest publiczna uczelnia medyczna albo uczelnia prowadząca działalność dydaktyczną i badawczą w dziedzinie nauk medycznych, a także przedsiębiorcy mający status centrum badawczo-rozwojowego.

Wnioski można składać do 30.10.2020 r.

Jest to już druga edycja konkursu Agencji Badań Medycznych. Pierwsza odbyła się we wrześniu 2019 r., a poświęcona była produktom leczniczym. Jak poinformowała ABM, tegoroczny konkurs został poszerzony o wyroby medyczne, telemedycynę i medycynę cyfrową, a także produkty z zakresu ATMP oraz pojedyncze związki chemiczne.

Celem konkursu jest wsparcie idei innowacji w onkologii w sferze klinicznej, w ramach celów określonych w Narodowej Strategii Onkologicznej. Ponadto przyczyni się również do zwiększenia dostępności najnowocześniejszych metod terapeutycznych w Polsce.

Jak będzie wyglądała ocena projektów?

Jak poinformowano, projekty będą oceniane pod kątem ich wartości naukowej, innowacyjności, wpływu na podprawę zdrowia obywateli, przewidywanych efektów ekonomicznych oraz możliwości zastosowania wyników projektu w systemie ochrony zdrowia. Dodatkowo, oceniany będzie również potencjał jednostki pod kątem możliwości realizacji założeń naukowych projektu.

Dodatkowe punkty otrzymają projekty, w których główny naukowiec, w dniu złożenia wniosku nie ukończył 40. roku życia. Premia będzie się należała również badaniom klinicznym, które będą dotyczyły chorób rzadkich i ultra rzadkich oraz tych, których produkcja wyboru medycznego lub leku odbywa się na terenie Polski.

Więcej informacji o konkursie dostępne jest na stronie: https://abm.gov.pl/pl/konkursy.

Źródło: naukawpolsce.pap.pl

Przeczytaj także: Wzrasta zachorowalność na raka jelita grubego. Przyczyną mogą być bakterie

Artykuł ABM przeznaczyła 200 mln zł na badania kliniczne w zakresie onkologii pochodzi z serwisu Evereth News.