„Granica 75 lat powoduje, że wielu polskich seniorów nie dożywa możliwości skorzystania z systemu bezpłatnych leków” – mówił senator Krzysztof Kwiatkowski, przewodniczący Komisji Ustawodawczej. Wczoraj w Senacie odbyło się pierwsze odczytanie projektu ustawy, który zakłada wprowadzenie darmowych leków dla seniorów od 70. roku życia.
Wczoraj na posiedzeniu połączonych senackich komisji: zdrowia, rodziny i ustawodawczej, przyjęto projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Inicjatywa wprowadzenia darmowych leków dla seniorów od 70. roku życia trafi teraz do Sejmu.
Przeciętny emeryta nie dożywa możliwości skorzystania z darmowych leków
Senator Krzysztof Kwiatkowski, przewodniczący Komisji Ustawodawczej wskazał, że średnia życia mężczyzny w Polsce to 74 lata. Zdaniem senatora oznacza to, że przeciętny mężczyzna nie ma szansy na to skorzystanie w Polsce z systemu darmowych leków finansowanych przez państwo. Przewodniczący Komisji Ustawodawczej zaznaczył ponadto, że lista leków refundowanych jest bardzo skromna i często obejmuje leki o mniejszej efektywności.
– Dodatkowo w Polsce rencista, emeryt czy senior nie wykupuje lub wykupuje mniejszą ilość leków niż w praktyce powinien zażywać w celu efektywnego leczenia. Dlatego w imieniu senatorów zgłosiłem projekt ustawy o bezpłatnych lekach 70 plus – mówił Krzysztof Kwiatkowski.
– Trzeba podjąć decyzję, co jest ważniejsze – 13., 14. emerytura czy rzeczywista pomoc ludziom, którzy potrzebują leków. Zajmując się tym problemem zwracamy uwagę, że obniżenie wieku, jeżeli chodzi o darmowe leki, nie rozwiązuje do końca problemu. Liska leków refundowanych jest bardzo krótka. Mamy jednak nadzieję, że to rozwiązanie złagodzi problem i zmniejszy się liczba pacjentów, których nie stać na to, by wykupić leki – podkreślał Senator Wadim Tyszkiewicz, zastępca przewodniczącego Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.
Potrzeba wypracowania szerszej polityki senioralnej
Senator Beata Małecka-Libera, przewodnicząca Komisji Zdrowia, wskazywała, że rząd powinien również pracować nad całym systemem zabezpieczenia dla seniorów, by utrzymać ich jak najdłużej w aktywności.
– Nie mamy w Polsce polityki zdrowotnej dla seniorów. To, że dzisiaj zajmujemy się kwestią dopłat do leków, ponieważ starsze osoby w dalszym ciągu nie wykupują wszystkich przepisanych im leków ze względów finansowych, jest tylko małym elementem całej polityki, jaka powinna być przez państwo naznaczona i realizowana dla utrzymania aktywności w wieku senioralnym – mówiła Beata Małecka Libera.
Senator tłumaczyła, że wiek senioralny cechuje się występowaniem wielu chorób przewlekłych, a także tzw. wielochorobowości, kiedy pacjenci cierpią na kilka chorób równocześnie. Zdaniem Beaty Małeckiej-Libery starsi pacjenci wymagają przyjmowania dużej ilości leków, co jest spowodowane tym, że nie mają dostępu do profilaktyki i wcześniejszego zdiagnozowania problemów chorobowych.
– Postawiłam wniosek na posiedzeniu komisji, aby połączone komisje zdrowia i polityki społecznej wspólnie zebrały się, rozmawiały i debatowały nad potrzebą wypracowania szerszej polityki senioralnej w zakresie zdrowia i wsparcia dla osób nie tylko chorych przewlekle, ale także w zakresie rehabilitacji i opieki długoterminowej. Wyzwaniem jest obecna sytuacja popandemiczna, gdzie liczba osób trafiających do lekarzy jest bardzo duża, a wszystkie choroby, z jakimi zgłaszają się pacjenci nie są w stanie wczesnym, a bardzo często w zaawansowanym. Jest to ogromnie ważny temat i uważam, że taka polityka senioralna powinna być przedyskutowana, a rząd powinien podjąć odpowiednie regulacje prawne – wskazywała przewodnicząca Komisji Zdrowia.
Polski system refundacji w Polsce jest najmniej szczodry w UE
Od 2016 r. w Polsce obowiązuje system refundacji leków dla seniorów od 75. roku życia. Część leków dla tych osób jest bezpłatna.
– Polski system refundacji leków jest jednym z najmniej szczodrych w Unii Europejskiej, jednym z tych, który daje polskiemu seniorowi najmniej efektywnego wsparcia w zakresie zakupu leków – podkreślał senator Krzysztof Kwiatkowski.
Ekspert wskazywał, że większość systemów w Europie przewiduje niższą granicę wieku dostępu do bezpłatnych leków niż 75 lat. Ponadto systemy te oferują inny zakres podmiotowy, a dostęp do refundacji mają nie tylko seniorzy, a także dzieci.
Źródło: Senat RP
Przeczytaj także: Raport: W okresie jesienno-zimowym wzrośnie liczba zakażeń SARS-CoV-2, wirusami grypy i RSV
