Ministerstwo Zdrowia rozpoczęło pilotaż systemu zdalnej opieki nad pacjentami z COVID-19. Osoby z grup szczególnego ryzyka, u których doszło do zakażenia koronawirusem, będą monitorowane pod kątem podstawowych parametrów życiowych. Po pilotażu w Małopolsce rozwiązanie ma objąć cały kraj.

Jak będzie działać domowa opieka medyczna?

Za kwalifikowanie pacjentów do programu telemonitoringu będą odpowiedzialni lekarze podstawowej opieki zdrowotnej. Po uzyskaniu przez pacjenta pozytywnego wyniku testu na obecność wirusa oraz przeprowadzeniu wywiadu zdrowotnego lekarz będzie mógł zadecydować o skierowaniu chorego na domową opiekę medyczną.

Pacjent otrzyma następnie dane do logowania w systemie. Sprzęt do pomiaru najważniejszych parametrów zostanie dostarczony pacjentowi za pośrednictwem Poczty Polskiej.

Jakie parametry będą monitorowane?

W ramach domowej opieki medycznej pacjent będzie zobowiązany do samodzielnego pomiaru saturacji, tętna oraz temperatury. Uzyskane wyniki będzie należało wprowadzić do ściągniętej na telefon aplikacji i przesłać je do centrum monitorowania.

Jaki jest cel domowej opieki medycznej?

Jak tłumaczą przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, wprowadzenie domowej opieki medycznej jest konieczne ze względu na wciąż rosnącą liczbę zakażeń, z powodu której zmniejsza się wydolność placówek ochrony zdrowia.

Nadzór nad pacjentami objętymi domową opieką medyczną będzie sprawowany całodobowo. W przypadku stwierdzenia niepokojących wyników pomiarów pacjent będzie mógł skorzystać ze zdalnej konsultacji lekarskiej. Dzięki zdalnemu monitoringowi możliwe będzie również wczesne wychwytywanie pacjentów, którzy powinni zostać skierowani na hospitalizację. Dla pacjentów zostanie również uruchomiona infolinia, na której będą mogli uzyskać wsparcie psychologiczne.

Źródło: wnp.pl

Przeczytaj także: Rząd zaostrzył zasady bezpieczeństwa. Sprawdź co się zmieni w najbliższym czasie