Kampania OIL: „Jestem lekarzem, jestem człowiekiem”

Ten tekst przeczytasz w 2 min.

Źródło zdjęcia: YouTube/ OIL w Warszawie

Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie, w ramach kampanii społecznej „Jestem lekarzem, jestem człowiekiem”, opublikowała 3-minutowy film, który ukazuje zawodową – ludzką – perspektywę pracy lekarzy na dyżurze w szpitalu. W produkcji wystąpili aktorzy wielokrotnie nagradzanego filmu „Bogowie” z 2014 r. 

Trzyminutowy obraz powstał według scenariusza napisanego przez Łukasza Palkowskiego, Marka Wróbla i Annę Gołębicką, odpowiadającą również za kreację i nadzór kreatywny. W główną postać lekarza wcielił się Tomasz Kot, znany z roli Zbigniewa Religi w filmie „Bogowie”, a także Szymon Warszawski, Rafał Zawierucha i Piotr Głowacki.

Prezes OIL: „Stoimy z pacjentami po tej samej stronie”

„Reżyser skupia się na ukazaniu perspektywy lekarzy podczas 24-godzinnego dyżuru. To szpitalna rzeczywistość, gdzie ratowanie życia pacjentów przeplata się z godzinami spędzonymi nad dokumentacją, walką z zawodnym sprzętem, przyjmowaniem pretensji, a nawet agresji osób oczekujących w kolejkach. Mówi się, że nie samą pracą człowiek żyje. Dotyczy i dotyczyć powinno to również lekarzy…” – czytamy w komunikacie OIL.

W konferencji prasowej, która odbyła się w Okręgowej Izbie Lekarskiej w Warszawie, udział wzięli Łukasz Palkowski, reżyser, Tomasz Kot oraz prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie, lek. Łukasz Jankowski. Prezes OIL podkreślał: „Mamy emocje, tęsknimy za rodziną. Tak samo jesteśmy ludźmi, jesteśmy po tej samej stronie co pacjent”.

– W nawiązaniu do filmu „Bogowie” chcieliśmy pokazać, że bogami nie jesteśmy. Tak samo jak nasi pacjenci miewamy lepsze i gorsze dni. Ten pomysł złożyliśmy na ręce Łukasz Palkowskiego (…). Moim zdaniem twórcy wiernie odzwierciedlili to, co dzieje się w głowie lekarza po dyżurze – mówił Jankowski. – Lekarze mają rodziny, nie są impregnowani na emocje. Powiedzenie tego wprost, zdjęcie odium kogoś schowanego za fartuchem, pomoże lekarzom w codziennej pracy – dodał.

Tomasz Kot: „Wielki szacunek dla lekarzy, skoro mają do czynienia z takimi emocjami przez cały dzień”

Film nagrywany był w czynnym szpitalnym oddziale ratunkowym. Łukasz Palkowski zaznaczał, że „kręcąc film uczestniczyliśmy w życiu SOR. Musieliśmy wprowadzić dyscyplinę, nie mogliśmy pozwolić, by pacjent nie został z naszego powodu przyjęty. Przyjrzenie się oddziałowi z bliska nauczyło mnie jeszcze większego szacunku do ludzi, którzy tam pracują”.

Tomasz Kot natomiast zdradził, że jego charakteryzacja niektórych pacjentów oddziału wprowadzała w błąd.

– Byłem zasłonięty, byłem w maseczce, wyglądałem jak lekarz. Podszedł do mnie chłopak, którego potrącił samochód, w dużych emocjach, trzymał się z bólu za rękę. Powiedział: panie doktorze, gdzie ja mam iść?! Podobna sytuacja zdarzyła się kilka razy. Za każdym razem jest to wielkie błaganie w oczach, bo ktoś cierpi: ojciec, matka… I parę razy poczułem to gigantyczne napięcie. Myślałem sobie – wielki szacunek dla lekarzy, skoro mają do czynienia z takimi emocjami przez cały dzień – mówił aktor.

Kot dodał także, że przygotowując się do roli w filmie, rozmawiał ze znajomymi medykami. „Od znajomej ratowniczki usłyszałem: jeśli ten film ma przybliżyć realia pracy medyków, to przekaż proszę tylko to: jest nas za mało, pracujemy po miliony godzin” – wspominał aktor.

Źródło: OIL w Warszawie

Przeczytaj także: Lekarze USD: nie jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwa swoim pacjentom

https://www.facebook.com/everethnews

Shopping cart

0
image/svg+xml

No products in the cart.

Kontynuuj zakupy