Noszenie maseczki ochronnej w związku z epidemią dla wielu osób może się wiązać z dyskomfortem, sprawiać trudności w oddychaniu, a nawet powodować duszności. Okazuje się jednak, że negatywny wpływ maseczki może także obejmować cerę. Co zrobić, by temu zapobiec?

W obecnej sytuacji epidemiologicznej maseczki pozostają niezbędne, aby ograniczać liczbę zakażeń koronawirusem. Coraz więcej osób dostrzega jednak, że mogą one być szkodliwe dla cery. Jakie są przyczyny zmian skórnych wywoływanych przez noszenie maseczek i jak się przed nimi uchronić?

Szkodliwe tarcie

Jedną z głównych przyczyn, które odpowiadają za powstawanie wyprysków skórnych, jest nadmierne tarcie i ucisk.

Jak tłumaczą dermatolodzy, ten rodzaj zmian występuje na przykład u sportowców, którzy stale noszą hełmy lub maski uciskające skórę twarzy. Ciągłe tarcie prowadzi do podrażnień, reakcji alergicznych i powstania wyprysków. Dodatkowo szczelna osłona stwarza wilgotne, ciepłe środowisko, co dodatkowo zwiększa tarcie i zaognia zmiany. Podobna sytuacja zachodzi w przypadku maseczki ochronnej, która szczelnie przylega do twarzy.

Rozwiązaniem tego problemu może być stosowanie kremu ochronnego. Kosmetyk, który wybierzemy, powinien mieć właściwości zatrzymujące wilgoć w skórze. Dobrze też, aby miał w składzie substancje o działaniu łagodzącym i przeciwzapalnym, takie jak np. alantoina, ekstrakty z nagietku i rumianku, pantenol  Ograniczyć należy natomiast kosmetyki o agresywnym działaniu, np. zawierające kwasy.

Ważny rodzaj materiału

Maseczki chirurgiczne i maski filtrujące N95 są w większości przypadków wykonane z włókniny i polimeru plastikowego. Materiały te nie są przyjazne dla skóry i podczas długotrwałego noszenia mogą powodować wypryski alergiczne i wysypki.

Z tego powodu eksperci zalecają, by wybierać maski wykonane z naturalnych tkanin, np. bawełny lub jedwabiu. Zapewnią one lepszy dostęp powietrza do skóry i spowodują mniejsze podrażnienia.

Bez makijażu

Skóra pokryta kosmetykami do makijażu i dodatkowo zakryta maską będzie miała bardzo niewielkie możliwości, by oddychać. W takiej sytuacji pory zostają zatkane, skóra produkuje nadmierną ilość sebum i staje się podrażniona.

Warto więc rozważyć zrezygnowanie z makijażu, a jeżeli nie jest to możliwe, wybierać kosmetyki o lekkiej i przepuszczalnej konsystencji. Unikać należy natomiast ciężkich formuł na bazie olejów i silikonów.

Oczyszczanie – dokładne, ale delikatne

Skórę, na której przez cały dzień gromadził się łój, pot, wszelkiego rodzaju brud i drobnoustroje, należy dokładnie i regularnie oczyszczać. Ważne jednak, by stosować do tego kosmetyki o delikatnych formułach.

Kosmetyki myjące, które mają w składzie mydło, alkohol lub silne detergenty, pozbawią skórę ochronnej warstwy lipidowej, przesuszą ją i doprowadzą do zaognienia zmian.

Można zastosować również metodę OCM. Przeczytaj: https://horex.pl/blog/ocm-5-rzeczy-ktore-warto-wiedziec-o-oczyszczaniu-skory-olejami/

Regularna wymiana maseczki

Regularne wymienianie maseczek jednorazowych lub pranie i dezynfekowanie tych, które można wykorzystywać wielokrotnie, jest istotne nie tylko ze względów epidemiologicznych. Ma także duże znaczenie dla stanu cery.

Na niewymienianej przez dłuższy czas maseczce gromadzi się brud, bakterie oraz wydzieliny skóry, czego efektem jest powstawanie wyprysków i innych zmian skórnych. Ze względów higienicznych należy więc pilnować, by maseczka, którą nosimy, była czysta i świeża.

Źródła: inquirer.com/, https://zdrowie.wprost.pl/

Przeczytaj także: „Nowa normalność” Chińczyków i Koreańczyków. Czy to samo czeka Polaków?