Amerykański koncern farmaceutyczny Pfizer poinformował, że skuteczność opracowanej przez niego szczepionki przeciw COVID-19 wynosi ponad 90 proc. Ponadto firma zapewniła, że jest w stanie wyprodukować w 2021 r. nawet 1,3 mld dawek.

W pracach nad projektem szczepionki brała udział również niemiecka firma biotechnologiczna BioNTech SE. Jak podaje Reuters, Pfizer jako pierwszy koncern farmaceutyczny opublikował dane o zakończonych sukcesem badaniach klinicznych nad szczepionką przeciw COVID-19, przeprowadzonych na szeroką skalę.

Według koncernu farmaceutycznego badania nie wykazały nic niepokojącego, co mogłoby wywołać obawy dotyczące bezpieczeństwa stosowania szczepionki. Jak zapowiedziano, jeszcze w tym miesiącu firma wystąpi o zezwolenie na jej awaryjne dopuszczenie do użytku w USA.

Szczepionka będzie podawana w dwóch dawkach, z zachowaniem odstępu 3 tygodni

Szczepionka zapewni odporność na rozwinięcie się COVID-19 po 28 dniach od przyjęcia pierwszej dawki oraz po tygodniu od podania drugiej. Jak zaznaczył koncern, 90 proc. skuteczność szczepionki jest o wiele wyższa od (50 proc.) wymaganej przez amerykańską Agencję ds. Leków i Żywności.  

Firma zapewnia również, że zaczęła już produkcję szczepionek, dlatego do końca tego roku zostanie wyprodukowanych 50 mln dawek, które posłużą do zaszczepienia 25 mln osób.

Jak będzie działała szczepionka?

Szczepionka będzie opierała się na mRNA, czyli fragmencie informacji genetycznej, który będzie pomagał w wytworzeniu białka antygenowego do zwalczania SARS-CoV-2. Według podobnej zasady będzie działał również preparat opracowany przez koncern Moderna. O jego skuteczności będziemy mogli dowiedzieć się pod koniec listopada.

Koncern Farmaceutyczny Pfizer zawarł już umowę z rządem USA, która opiewa na 1,95 mld dolarów i 100 mln dawek preparatu. Ponadto umowy na zakup szczepionek podpisały również Unia Europejska, Wielka Brytania, Kanada i Japonia.

Źródło: PAP

Przeczytaj także: Choroby zakaźne w odwrocie przez koronawirusa – twierdzą eksperci