Źródło zdjęcia: Facebook/Szpital Praski
Minister zdrowia wydał decyzję w sprawie przekształcenia Szpitala Praskiego w Warszawie na szpital covidowy. Do 7 listopada placówka ma przygotować 142 łóżka dla chorych na COVID-19. Władze Warszawy odwołały się do tej decyzji.
Renata Kazanowska, wiceprezydent Warszawy, wskazała, że obecnie Szpital Praski zapełniony jest innymi chorymi. „Mamy niemal pełny szpital pacjentów covid” – poinformowała.
Kazanowska: „Nie zgadzamy się, aby placówka stała się de facto szpitalem tymczasowym”
Adam Niedzielski, minister zdrowia, w decyzji skierowanej do władz szpitala informuje, że placówka ma do 7 listopada przygotować 142 łóżka dla chorych na COVID-19, w tym 5 łóżek intensywnej terapii. Od 8 do 14 listopada mają już być 204 łóżka, w tym 12 intensywnej terapii. Od 15 listopada do odwołania epidemii w Polsce szpital ma dysponować 271 łóżkami, w tym 22 intensywnej terapii.
– Proponowaliśmy, aby ten szpital leczył pacjentów covidowych, którzy mają również choroby współistniejące. Nie zgadzamy się, aby placówka stała się de facto szpitalem tymczasowym. Mamy tam świetny zespół specjalistów, wielu chorych czeka na zabiegi. Również instalacja tlenowa placówki nie jest przystosowana do podłączenia do niej naraz 271 pacjentów. Szpital Praski powinien być szpitalem covidowym ale specjalistycznym, aby odciążyć inne szpitale – dodała zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy.
Sytuacja w miejskich szpitalach Warszawy
Wiele szpitali w Warszawie wymaga natychmiastowych działań. Lawinowo przybywa pacjentów z COVID-19 do różnych oddziałów szpitalnych nie będącymi oddziałami covidowymi. Pacjentów tych nie można przekierować do innych placówek, ponieważ w Warszawie nie ma szpitala z oddziałami specjalistycznymi dla zakażonych koronawirusem pacjentów.
– Apeluję do rządzących żeby jak najszybciej uruchomili w Warszawie szpital tymczasowy do leczenia pacjentów zakażonych COVID-19, a nie tworzenie oddziałów covidowych w strukturach obecnych szpitali – podkreśla Kazanowska.
Jak poinformowała wiceprezydent Warszawy, w związku z rosnącą liczbą pacjentów zakażonych koronawirusem, którzy trafili do Szpitala Grochowskiego, władze miasta same wystąpiły o utworzenie w szpitalu oddziału covidowego. „Teraz mamy tam 36 łóżek do leczenia osób zakażonych, a pacjentów jest już 46” – podkreśliła Kazanowska. W Szpitalu Południowym natomiast przebywa 130 pacjentów z COVID-19, w tym blisko 40 osób znajduje się pod respiratorami. W placówce trwa obecnie rozbudowa instalacji tlenowej, aby jak najszybciej wznowić przyjmowanie kolejnych pacjentów.
Źródła: um.warszawa.pl, PAP
Przeczytaj także: „Tracimy kontrolę nad pandemią” – alarmuje wirusolog
