Minister Zdrowia Adam Niedzielski poinformował, iż Agencja Badań Medycznych rozpoczęła badania dotyczące zastosowania leku o nazwie amantadyna w leczeniu pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2. Środek ten dopuszczony jest w Polsce do stosowania m.in. w leczeniu choroby Parkinsona.
– Sygnały, które do nas napływały o wykorzystaniu amantadyny w innych celach skłoniły nas do przyjrzenia się zagadnieniu, czy ona w jakikolwiek sposób skutecznie może poradzić sobie z koronawirusem. Dlatego ponad miesiąc temu zleciłem Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, żeby dokonała przeglądu światowej literatury, by w oparciu o dowody i obiektywne badania naukowe mogła wydać rekomendacje, czy ten środek może być również stosowany w procesie terapeutycznym Covid-19 – powiedział szef resortu zdrowia.
„Niestety nie ma takiej literatury”
Adam Niedzielski dodał, iż niestety, ale nie ma takiej literatury, która potwierdzałaby skuteczność działania tego leku w leczeniu zakażenia koronawirusem. Minister poinformował jedynie o trzech pozycjach badań naukowych, w których znajdują się „bardzo niepełne dowody”.
– Populacja nigdy nie była kompleksowo objęta badaniem i dlatego Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji wydała rekomendację o niestosowaniu, o braku dowodów naukowych na skuteczność działania amantadyny.
ABM przeprowadzi badania kliniczne
Szef resortu zdrowia wyjaśnił, iż niezależnie od rekomendacji AOTMiT zwrócił się z prośbą do Agencji Badań Medycznych o przeprowadzenie badania klinicznego. Agencja w najbliższym czasie zleci wykonanie tych badań w dwóch ośrodkach, „a w zasadzie ten proces już się rozpoczął” – dodał.
Amantadyna jest lekiem stosowanym u pacjentów ze schorzeniami neurologicznymi, oficjalnie dopuszczonym do leczenia choroby Parkinsona, stwardnienia rozsianego i ostrego uszkodzenia mózgu. Ponadto wykazuje również działanie przeciwwirusowe, co oznacza że jest zdolna do hamowania zakażania komórek układu oddechowego.
Dotychczas nie zalecano stosowania tego leku w terapii COVID-19. Nie widnieje on również w trzecich, najnowszych rekomendacjach Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych w zakresie leczenia COVID-19. Te zostały opublikowane 13 października 2020 r.
– Nie zrobiliśmy tego, ponieważ nie sądziliśmy, że będzie to potrzebne. Nie ma bowiem żadnych podstaw merytorycznych ani naukowych do stosowania amantadyny w zakażeniach wywołanych przez koronawirusa SARS-CoV-2 – twierdził wówczas prezes PTEiLChZ, prof. Robert Flisiak.
Źródło: PAP
Przeczytaj także: Ustawa o Zawodzie Farmaceuty: „Odnajdujemy swoje miejsce w systemie”
