Czy choroba Alzheimera może się przenosić między ludźmi?

Ten tekst przeczytasz w 2 min.

Na łamach czasopisma „Nature Medicine” opublikowano badanie, które udowadnia, że choroba Alzheimera może być przenoszona między ludźmi na skutek procedury medycznej – stosowanej dziesiątki lat wcześniej terapii wykorzystującej hormon wzrostu uzyskiwany z przysadek zmarłych osób. Naukowcy udowodnili 5 takich przypadków. 

Choroba Alzheimera jest jedną z najczęściej występujących chorób otępiennych. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) informuje, że na świecie zmaga się z nią około 30 mln osób, w Polsce ten odsetek wynosi od 350 do 400 tys. pacjentów. Rozwój choroby związany jest z gromadzeniem się w komórkach mózgu tzw. patologicznych białek – beta-amyloidu beta i białka tau. Przyczyny powstawania tych białek nie są znane.

Choroba Alzheimera przenoszona poprzez hormony

Naukowcy z University College London (UCL) i University College London Hospitals (UCLH) przeprowadzili badanie, podczas którego sprawdzali, czy możliwe jest, aby choroba Alzheimera przenosiła się na innych ludzi wskutek terapii wykorzystująceh hormon wzrostu uzyskiwany z przysadek zmarłych osób. Testy wykazały, że pacjentów, u których zastosowana była terapia hormonalna, zaobserwowano objawy choroby Alzheimera.

– Nie ma żadnych przesłanek mówiących, że choroba Alzheimera może być przenoszona między ludźmi podczas codziennych czynności lub rutynowych zabiegów medycznych czy opiekuńczych. Jednak rozpoznanie przenoszenia patologii beta-amyloidu w tych rzadkich sytuacjach powinno nas skłonić do przeglądu środków zapobiegających przypadkowemu przeniesieniu w drodze innych procedur medycznych lub chirurgicznych, aby zapobiec występowaniu takich przypadków w przyszłości – powiedział prof. John Collinge, główny autor badania, neurolog i dyrektor Instytutu Chorób Prionowych ULC.

Jedynie 5 udokumentowanych przypadków

W najnowszym badaniu przebadano przypadki ośmiu osób skierowanych do USLH’s National Prion Clinic przy National Hospital for Neurology and Neurosurgery w Londynie. U pięciu osób z ośmiu wykryto objawy demencji lub początki choroby Alzheimera. Pierwsze objawy Alzheimera pojawiły się w wieku 38-55 lat.

– Nie wiadomo jednak, jak często występowała choroba Alzheimera wśród tych prawie 1800 osób, które otrzymały tę terapię, bo w badaniu uwzględniono jedynie dokumentację ośmiu osób. Ponieważ tego leczenia nie stosuje się od 1985 r., nie ma powodów do obaw o zdrowie ogółu populacji. Obecnie pacjenci otrzymują syntetyczne alternatywy, które zostały zatwierdzone pod kątem bezpieczeństwa i nie stwarzają ryzyka przeniesienia chorób – zaznaczył dr Richard Oakley, zastępca dyrektora ds. badań i innowacji w brytyjskim Alzheimer’s Society.

Specjalista dodaje również, że możliwość przeniesienia patologicznego beta-amyloidu w rzadkich sytuacjach powinno nakłonić do przeglądu środków zapobiegających przypadkowego przeniesienia w wyniku różnych procedur medycznych.

– Co ważne, nasze odkrycia sugerują również, że w chorobie Alzheimera i niektórych innych schorzeniach neurologicznych procesy chorobowe są podobne do CJD, co może mieć ważne implikacje dla zrozumienia leczenia choroby Alzheimera w przyszłości – dodał prof. John Collinge, dyrektor UCL Institute od Prion Disease, neurolog-konsultant na UCLH.

Źródło: PAP

Shopping cart

0
image/svg+xml

No products in the cart.

Kontynuuj zakupy