Dlaczego sinice mogą być niebezpieczne dla ludzkiego organizmu?

Ten tekst przeczytasz w 2 min.

Sinice to cyjanobakterie, które występują na całym świecie – tworzą widoczne zakwity na powierzchni wód słodkich i słonawych. Najczęściej spotykane są w wodzie morskiej i mogą przypominać glony. Jak podkreśla dr Justyna Kobos z UG – zakwity sinic tworzą wielki mikroświat dla innych bakterii i wirusów, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla organizmu.

Gdy dochodzi do zakwitu sinic, woda zmienia zabarwienie, a czasem na jej powierzchni może pojawić się tzw. kożuch. Jego kolor uzależniony jest od rodzaju bakterii, wieku zakwitu, a także przenikania światła – jest np. szary, zielony lub niebieski. Przy brzegu może również zbierać się piana, a woda może wydzielać charakterystyczny, nieprzyjemny, zatęchły zapach.

W najbliższym czasie sinice nie są spodziewane w linii brzegowej Bałtyku

Dr Justyna Kobos z Zakładu Biotechnologii Morskiej Wydziału Oceanografii i Geografii Uniwersytetu Gdańskiego podkreśla, że sinice w toni wodnej są przez cały rok, jednak namnażają się w sezonie letnim, kiedy woda osiąga temperaturę powyżej 16 stopni Celsjusza. W najbliższym czasie, jak wskazała ekspertka, w linii brzegowej Bałtyku sinice nie są natomiast spodziewane.

– Co prawda pierwsze zakwity pojawiają się już w centralnym Bałtyku – pokazują to zdjęcia satelitarne (…). A żeby zakwit się utrzymał przy powierzchni wody i przemieszczał do strefy brzegowej, potrzebne są fale, które nie mogą być zbyt silne, oraz odpowiedni kierunek wiania wiatru. Jeśli tafla wody jest na tyle spokojna, że mamy utrzymujące się zakwity na powierzchni, i jeżeli wiatr zacznie wiać od strony morza w stronę lądu – to z dnia na dzień może się okazać, że nasze kąpieliska będą zamknięte z powodu nagłego pojawienia się sinic. Reasumując: potrzebny jest odpowiedni kierunek wiatru i jego siła. Teraz obserwujemy zbyt gwałtowne falowanie, które powoduje mieszanie się wody – dodała dr Kobos.

Jakie dolegliwości może spowodować kontakt z wodą zakażoną przez sinice?

Sinice produkują silne toksyny, które mogą być szkodliwe dla ludzkiego zdrowia, dlatego w momencie ich wykrycia w danym kąpielisku obowiązuje zakaz wchodzenia do wody. Dr Kobos wskazała, że sinice mogą produkować związki, które podrażniają skórę i powodują wysypki, zaczerwienieniedolegliwości pokarmowe. Toksyny, jakie uwalniają sinice mogą również prowadzić do problemów z układem oddechowym. Po kontakcie z sinicami mogą wystąpić następujące objawy: nudności, wymioty, biegunka, rumień skórny, bóle mięśniowe, zawroty głowy, podrażnienia oczu, gorączka. Objawy powinny ustąpić w krótkim czasie. Jeżeli są jednak intensywne i nie zanikają, należy zgłosić się do lekarza.

Dr Justyna Kobos podkreśliła, że obecnie nie ma udokumentowanego zgonu człowieka, który rekreacyjnie korzystał z wody z obecnością sinic. Nie oznacza to jednak, że kąpiel z takim zakwitem nie jest szkodliwa.

– To wszystko zależy od wielu czynników: jak często i jak długo ktoś ma kontakt z taką wodą, i jaka była ilość sinic w wodzie. W praktyce jest tak – i to wynika z rozporządzeń unijnych – że zamykane są kąpieliska, jeżeli widzimy masowy zakwit sinic, i kiedy woda zmieniła kolor. Ostrzegamy wówczas, że mogą być negatywne skutki korzystania z takiej wody – zaznaczyła ekspertka.

Źródła: PAP, zdrowie.wprost.pl

Shopping cart

0
image/svg+xml

No products in the cart.

Kontynuuj zakupy