Kilkanaście minut trwało spotkanie ministra zdrowia, Adama Niedzielskiego, z przedstawicielami Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Ochrony Zdrowia w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” w Warszawie. Do rozmów nie dołączył premier Mateusz Morawiecki. „Chcemy rozmawiać na poważnie o problemach i sytuacji systemu opieki zdrowotnej w Polsce” – mówi lek. Artur Drobniak, wiceprezes NRL.

– Mamy szereg postulatów, które są znane stronie rządowej od dawna. Chcemy natychmiastowych rozwiązań w systemie opieki zdrowotnej dla naszych pacjentów i wiemy, że minister zdrowia jest w stanie je spełnić. Od kilku miesięcy prowadzimy różnego rodzaju rozmowy, ale od strony rządowej brak jest reakcji na nasze argumenty. Potrzebujemy rozmowy z osobami decyzyjnymi – dodaje Drobniak.

Adam Niedzielski poinformował, że kolejne spotkanie jest możliwe. „Chcemy doprecyzować żądania Komitetu Protestacyjno-Strajkowego. Rozmowy z Premierem są zaplanowane, ale potrzeba odrobiny dobrej woli” – podkreślił szef resortu zdrowia.

Ptok: „ministerstwo zdrowia wyliczyło nasze postulaty na ogromne kwoty”

Przedstawiciele zawodów medycznych opuścili salę, ponieważ na sali zabrakło premiera. „Okazało się, że nie chodzi o rozmowę, a o eskalowanie konfliktu” – podkreślił minister zdrowia.

– Otrzymaliśmy 8 propozycji od Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Ochrony Zdrowia. Trzy z nich dotyczą trzykrotnego wzrostu minimalnego wynagrodzenia. Ich realizacja oznaczałaby wydatki na poziomie 100 mld zł. Całkowity budżet na zdrowie w 2022 r. to 120 mld zł – poinformował szef resortu zdrowia.

Minister zwrócił uwagę, że propozycja trzykrotnego wzrostu wynagrodzeń lekarzy specjalistów z około 7 tys. do 17-18 tys. zł miesięcznie to koszt 65 mld zł rocznie. Szef resortu obliczył również, że podniesienie wycen procedur medycznych o 30 proc. to kolejny koszt, około 30 mld zł rocznie, a podniesienie zatrudnienia personelu niemedycznego to koszt 3,5 mld rocznie.

Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, podkreślała, że ministerstwo wyliczyło koszty postulatów Komitetu Protestacyjnego na ogromne kwoty. „Po dzisiejszej sytuacji domagamy się obecności ministra finansów. Będą też ekonomiści z naszej strony, bo musimy się dowiedzieć, na jakich wyliczeniach oparte są proponowane kwoty” – dodała Ptok.

Postulaty Komitetu Protestacyjno-Strajkowego

Przedstawiciele zawodów medycznych poinformowali, że ogólnopolski protest pracowników zdrowia zaplanowany na 11 września jest aktualny. Komitet Strajkowy na prośbę Adama Niedzielskiego przedstawił również konkretne postulaty:

1. Natychmiastowa zmiany ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw.
2. Realny wzrost wyceny świadczeń medycznych oraz ryczałtów o 30 proc. oraz dobokaretki w systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne o 80 proc od 1 października 2021 roku oraz zobowiązanie AOTMiT do przeprowadzenia ponownej wyceny wszystkich świadczeń do 30 listopada 2022 roku.
3. Zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego (sekretarki medyczne, rejestratorki, opiekunowie medyczni) oraz wprowadzenie norm zatrudnienia uzależnionych od liczby pacjentów.
4. Zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów.
5. Stworzenie na warunkach chroniących medyków i pacjentów odpowiedniego systemu rejestrowania zdarzeń medycznych niepożądanych (no-fault).
6. Rezygnacja z tworzenia nowych zawodów medycznych przy jednoczesnym efektywniejszym wykorzystaniu obecnych zawodów medycznych poprzez stworzenie im możliwości kształcenia podyplomowego i specjalizacyjnego rozszerzających ich kompetencje.
7. Wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej.
8. Uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej, zawodzie ratownika medycznego i innych zawodach medycznych.

Źródło: Facebook/NIL, Facebook/OZZPiP, Twitter/Ministerstwo Zdrowia

Przeczytaj także: NFZ: szpitale otrzymają ponad 730 mln zł