Indie ostrzegają przed „czarnym grzybem” występującym u chorych na koronawirusa. Zakażenie to wywołuje chorobę zwaną mukormykozą, która rozwija się w sytuacji obniżenia odporności u pacjenta.
Mukormykoza jest chorobą wywołaną infekcją grzybiczą, której rozpoznanie jest trudne z uwagi na konieczność pobrania materiału do badań z ogniska choroby. Jest to choroba śmiertelna. Jedynie szybkie rozpoznanie i wdrożenie leczenia daje szansę na przeżycie.
Mukormykoza a Covid-19 w Indiach
Lekarze z Indii alarmują, że wzrosła liczba występowania mukormykozy u pacjentów chorych na Covid-19. W wielu przypadkach to zakażenie grzybiczne jest bezpośrednią przyczyną śmierci. Według danych podanych przez BBC w jednym ze szpitali w Mombaju odnotowano 24 przypadki infekcji w ciągu dwóch miesięcy, podczas gdy dotychczasowa średnia występowania mukormykozy w tym ośrodku wynosiła 6 przypadków w ciągu roku.
Jakie są objawy mukormykozy?
Mukormykoza dość szybko rozwija się w organizmie. Zakażenie zajmuje skórę, zatoki, przewód pokarmowy i inne narządy. Występuje również w płucach, zatokach oczodołowych, a także może mieć charakter rozsiany. Grzyb wywołujący mukormykozę jest jednym z naturalnych grzybów występujących w środowisku.
Choroba ta rozwija się zwykle u osób przewlekle chorych z obniżoną odpornością, a także u chorych na nowotwór układu krwionośnego, chorych z kwasicą ketonową w przebiegu cukrzycy oraz u biorców przeszczepów. Do zakażenia dochodzi przez błonę śluzową dróg oddechowych lub przewodu pokarmowego, jak również poprzez spożycie zanieczyszczonych grzybem pokarmów czy uszkodzoną skórę.
W zależności od lokalizacji zakażenia mukormykoza może wywoływać inne objawy
Grzyby wywołujące mukormykozę atakują przede wszystkim płuca, co objawia się w postaci gorączki, suchego kaszlu, zaburzeń oddychania, bólu w klatce piersiowej, a niekiedy krwotoków płucnych. Objawy te są charakterystyczne również dla przebiegu Covid-19.
Infekcja zatokowo-oczodołowo-mózgowa mukormykozy wiąże się z podwójnym widzeniem, bólami głowy i okolicy okołooczodołowej, obrzękiem zapalnym i obrzękiem powiek, a także zaburzeniami ruchów, wytrzeszczem gałki ocznej czy zaburzeniami widzenia. Niekiedy na skutek choroby może dojść nawet do porażenia nerwów czaszkowych.
Postać skórna mukormykozy nie ogranicza się do jej powierzchni – może zajmować tkankę podskórną, powięzie i mięśnie. Widocznymi objawami są ciemnoróżowe plamki i gródki oraz zmiany martwicze.
Infekcja układu pokarmowego objawia się zmianami guzowatymi, perforacją żołądka z krwotokami, krwawymi stolcami i gorączką.
W przypadku mukormykozy rozsianej objawy są różnorodne i zależne od miejsc infekcji.
Źródła: zdrowie.radiozer.pl, pap.pl
Przeczytaj także: Specjaliści z gdańskiego UCK przeszczepili płuca zniszczone przez COVID-19