W poniedziałek (09.10.2023) szpital w Żywcu poinformował, że otwarto nowy oddział kardiochirurgii. Odbyła się tam już pierwsza operacja pomostowania naczyń wieńcowych.

Niezbędny oddział

Otwarcie oddziału kardiochirurgii było kluczowe dla tego szpitala. W podjęciu decyzji medycy kierowali się przede wszystkim dobrem pacjenta. W przypadku, kiedy do placówki zgłasza się pacjent, który wymaga wszczepienia bypassów, nie musi on szukać pomocy w odległych szpitalach. Operacja zostanie wykonana na miejscu. Taka historia spotkała pana Bogusława, który był pierwszym pacjentem tego oddziału.

Jak wspomina dyrektor szpitala, mężczyzna do placówki zgłosił się z ciężką niewydolnością krążenia. Jedynym rozwiązaniem dla pacjenta było pomostowanie aortalno-wieńcowe, czyli bypassy. 30 września br. wykonano zabieg.

– Historia Pana Bogusława to dowód, że otwarcie Oddziału Kardiochirurgicznego to była słuszna decyzja. Nasz Zespół jest gotów na najtrudniejsze przypadki, a operacja, którą przeszedł Pan Bogusław, jest tego najlepszym przykładem. Trochę zaryzykowaliśmy, ale wierzę w to, że będziemy mogli na szeroką skalę operować serca w szpitalu żywieckim – podkreśla Małgorzata Świątkiewicz, dyrektor Szpitala w Żywcu.

Zwiększenie zakresu świadczeń

Nowy oddział wpisuje się w misję zapewnienia kompleksowej opieki w zakresie kardiologii.

– Do tej pory byliśmy w stanie pomóc pacjentom wymagającym założenia stentów, implantacji rozrusznika czy wykonania ablacji arytmii. Jednak, gdy mamy pacjentów wymagających np. wszczepienia bypassów czy wszczepienia zastawki aortalnej lub mitralnej, to wcześniej musieli szukać oni pomocy w innych szpitalach, niejednokrotnie daleko zlokalizowanych. Od 25 września wszystkie zabiegi z zakresu kardiochirurgii wykonujemy u nas. Wykonujemy także tzw. świadczenia ratujące życie, jakim jest np. interwencja chirurgiczna w przypadku ostrego rozwarstwienia aorty wstępującej, gdzie liczy się każda minuta od momentu rozpoznania do trafienia pacjenta na stół operacyjny – informuje dyrektor Świątkiewicz.

Warto również zaznaczyć, że oddział został wyposażony w nowoczesny sprzęt. Zakupiono między innymi: specjalistyczne łóżka z funkcją bardzo wczesnej mobilizacji pacjenta.

– System umożliwia szybszą rekonwalescencję, poprzez stopniową pionizację pacjenta i możliwość wykonywania przez niego, pod okiem fizjoterapeuty, prostych ćwiczeń odbudowujących mięśnie. Mówiąc wprost, im szybciej chorzy rozpoczną ćwiczenia, tym szybciej wrócą do pełnej sprawności. Oczywiście wdrażanie poszczególnych faz bardzo wczesnej mobilizacji zawsze uwzględnia fachową ocenę stanu pacjenta – wyjaśnił dyrektor do spraw rozwoju produktów Famedu Michał Grossy.

Szpital w Żywcu jest pierwszą placówką, która podjęła się przedsięwzięcia w ramach Partnerstwa Publiczno-Prywatnego. Szpital świadczy usługi komercyjne, jak również w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Źródło: szpitalzywiec.pl, wnp.pl