Krajowa federacja rybaków we Włoszech alarmuje, że przedstawiciele tej grupy zawodowej coraz częściej znajdują w sieciach ogromne ilości maseczek i rękawiczek. Środki ochronne dołączyły do odpadów zaśmiecających morze. To duży problem także w Polsce.
– To zdumiewające, ile maseczek i rękawiczek przywożę na ląd w swoich sieciach – powiedział cytowany przez Ansę rybak prowadzący połowy w Morzu Tyrreńskim. Na całym włoskim wybrzeżu problem jest widoczny – turyści wrzucają do morza zużyte maseczki i rękawiczki. Rybacy apelują o rozwiązanie tego problemu.
Co roku do włoskich mórz wyrzucanych jest 8 milionów ton plastiku. Trudno oszacować, jak tę liczbę zawyżyły obecnie środki ochronne przed koronawirusem.
Źródło: PAP
Przeczytaj także: MZ: nie ma potrzeby zwiększania miejsc w szpitalach jednoimiennych