„Zlecenie leków/antybiotyków domięśniowo u dzieci jest niebezpieczne i okrutne” – brzmi stanowisko Konsultanta Krajowego w dziedzinie pediatrii, prof. dr. hab. med. Teresy Jackowskiej, dotyczące podawania iniekcji dożylnych/domięśniowych u dzieci w wieku 0-18 lat w domu pacjenta, gabinecie zabiegowym lub w domu dziecka.
Jak wyjaśnia Konsultant Krajowy w dziedzinie pediatrii, stosowanie leków dożylnie/domięśniowo w tym antybiotyków wskazuje na poważny stan dziecka i nie ma możliwości podania leków doustnie. W takich przypadkach konieczna jest pilna hospitalizacja dziecka, a o tym fakcie należy poinformować rodziców.
Domięśniowe/dożylne podanie leku u dziecka jest niezgodne z rekomendacjami
Według prof. Jackowskiej kilkukrotne wykonanie w ciągu doby iniekcji domięśniowych jest dodatkowo narażeniem dziecka na ogromny stres, ból i cierpienie, a także możliwość wystąpienia powikłań miejscowych i ogólnych. Zdaniem konsultanta, podawanie leków i antybiotyków domięśniowo u dzieci jest nie tylko nieetyczne, ale też niezgodne z rekomendacjami.
– Pielęgniarki/pielęgniarze otrzymując zlecenie na podanie antybiotyku drogą dożylną/domięśniową powinni w takich wypadkach odmawiać wykonania zlecenia lekarskiego, bowiem mają prawo odmawiać zleceń, które mogą być niebezpieczne dla dziecka. Pielęgniarki/pielęgniarze powinni poinformować rodziców o swojej decyzji i skierować dziecko do szpitala. Ponadto powyższe błędy w zleceniach lekarskich powinny być zgłaszane do Konsultanta Wojewódzkiego i/lub Krajowego w dziedzinie pediatrii – podkreśla prof. Jackowska.
Zwraca również uwagę, że nieprzestrzeganie przez lekarza zaleceń Konsultanta Krajowego w dziedzinie pediatrii naraża lekarza na konsekwencje – nieumyślne narażenie dziecka na uszczerbek zdrowia lub zagrożenie życia i takie sytuacje powinny być zgłaszane do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej przy Okręgowej/Naczelnej Radzie Lekarskiej. Konsultant podkreśla, że lekarz zawsze ma prawo do eksperymentu medycznego, ale na to wymagana jest zgoda komisji bioetycznej.
Kiedy iniekcja dożylna/domięśniowa u dziecka jest dozwolona?
– Wykonanie iniekcji dożylnych i domięśniowych w domu pacjenta/w opiece ambulatoryjnej (w gabinecie zabiegowym)/w domu dziecka uważam za nieuzasadnione i niedopuszczalne – czytamy w stanowisku konsultanta. – Iniekcje dożylne mogą być wykonywane w warunkach szpitalnych oraz przez personel Pogotowia Ratunkowego w sytuacjach ratowania życia.
Prof. Jackowska przytacza sytuacje, w których iniekcje domięśniowe u dzieci są dozwolone:
- jednorazowe podanie leku ratującego życie w przypadku trudności z uzyskaniem dojścia dożylnego;
- chemioprofilaktyka choroby meningokokowej, która polega na profilaktycznym podaniu antybiotyku osobom z bliskiego otoczenia chorego (oraz w niektórych przypadkach samemu choremu) i ma za zadanie likwidację potencjalnego nosicielstwa nosogardłowego N. meningitidis w celu zmniejszenia ryzyka wystąpienia wtórnych przypadków zakażeń;
- w uzasadnionych przypadkach na zlecenie lekarzy specjalistów z innych dziedzin pediatrii.
Natomiast, jeżeli stan dziecka jest dobry, ale pacjent ma wskazanie do podania antybiotyku, wówczas należy zlecić antybiotyk doustnie, zgodnie z rekomendacjami. Konsultant wyjaśnia, iż u dzieci zdecydowanie częściej przyczyną zapalenia oskrzeli (najczęstszą przyczyną zlecenia antybiotyku domięśniowego) są zakażenie wirusowe, w których podanie antybiotyku jest nieuzasadnione – zarówno drogą doustną, a tym bardziej domięśniową. Jeżeli stan dziecka jest średni lub ciężki, a dziecko ma wskazanie do podania antybiotyku drogą parenteralną, wówczas należy skierować dziecko w trybie pilnym do szpitala, gdzie otrzyma antybiotyk dożylnie, zgodnie z rekomendacjami.
Źródło: NIPiP/ Stanowisko Konsultanta Krajowego w dziedzinie pediatrii z dnia 03.11.2021
Przeczytaj także: Dr Grzesiowski o obecnej sytuacji pandemicznej: „Kolejna fala uformuje się z grupy osób niezaszczepionych”