Niemal 70 tys. pielęgniarek i położnych, mimo nabycia uprawnień emerytalnych nadal pracuje w zawodzie. Gdyby dziś zrezygnowały z pracy, z Polski zniknęłyby 272 szpitale. Dane na temat sytuacji kadrowej wśród zawodu pielęgniarki i położnej prezentuje Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych. Jednocześnie apeluje o podjęcie pilnych działań w tej sprawie.
Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych opublikowała raport pt. „Katastrofa kadrowa pielęgniarek i położnych”. Odnosi się on do liczby pielęgniarek i położnych obecnie pracujących w zawodzie, a także prezentuje prognozy kadrowe do 2030 r. W dokumencie określono strukturę wieku pielęgniarek i położnych z podziałem na województwa.
Brak zastępowalności pokoleń
„Rozkład struktury wieku w zawodzie pielęgniarki i położnej wskazuje na brak zastępowalności pokoleń” – wskazuje NIPiP w raporcie. W Polsce najwięcej pielęgniarek, ponad 83 tys., jest w wieku od 51. do 60. roku życia. To około 35,8 proc. liczby zatrudnionych. W zawodzie nadal pracuje 63 120 pielęgniarek, które nabyły uprawniania emerytalne (przedział wiekowy 61-70 i powyżej 70. roku życia) – to 27,2 proc. ogółu zatrudnionych.
Sytuacja wygląda podobnie w przypadku położnych, gdzie większość zatrudnionych jest w wieku 51-60 lat (10 094 – 35,8 proc. ogółu zatrudnionych). Wśród położnych, mimo uzyskania uprawnień emerytalnych, pracuje 6 683 osób (23,5 proc. ogółu).
– Jeżeli nie damy zachęty pracującym emerytom i emerytkom w zawodzie pielęgniarki, to widoczne już dzisiaj ogromne braki kadrowe, będą się pogłębiać. Z danych ZUS-u wynika, że osoba, która przechodzi na emeryturę, średnio pracuje jeszcze 3 lata. Jeżeli odniesiemy to do pielęgniarek, to emerytki przepracują jeszcze 3 lata i zmęczone odejdą z zawodu. Do 2030 r. znikną zatem 482 szpitale. Stan jest krytyczny, ponieważ jeżeli nie podniesiemy współczynników płac, to będą to ostatnie dyżury pielęgniarek. W tym momencie nie ma zabezpieczenia wśród kadr – podkreślała Zofia Małas, przewodnicząca Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, prezentując wyniki raportu podczas posiedzenia Komisji Zdrowia w Senacie ws. ustawy o najniższym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia.
Z danych NIPiP wynika, że najmniej pielęgniarek i położnych pracuje w grupach wiekowych 21-30 oraz powyżej 70. roku życia. Z kolei w odniesieniu do poszczególnych województw, dane na temat średniego wieku pielęgniarek i położnych prezentują się następująco:
Źródło: NIPiP
– Raport potwierdza krytyczną sytuację w kadrach pielęgniarek i położnych. W Polsce pracuje 233 tys. pielęgniarek i 28 tys. położnych. Z tej liczby 83 tys. pielęgniarek jest dużo po 50. roku życia, wśród nich jest 70 tys. pracujących emerytek. To jest problem społeczny, ponieważ w Polsce mamy starzejące się społeczeństwo, co dotyczy również pielęgniarek – podkreśla przewodnicząca NRPiP.
Pielęgniarka średnio żyje 20 lat krócej niż przeciętna Polka
Pielęgniarka żyje średnio 61,5 lat, natomiast przeciętna Polka – 81,8 lat. Różnica 20 lat, jak podkreśla NIPiP, jest bardzo niepokojącym zjawiskiem. Izba pod względem średniej wieku zgonu pielęgniarek i położnych, przeanalizowała dane z rejestrów PESEL z ostatnich 5 lat.
Źródło: NIPiP
Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, podczas posiedzenia Komisji Zdrowia ws. ustawy o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia, podkreślała, że pandemia również przyczyniła się do rosnącej liczby zgonów wśród pielęgniarek. W czasie kryzysu COVID-19 zmarło 160 pielęgniarek.
– To, co prezentuje raport NIPiP ujawnia bardzo niebezpieczną sytuację umieralności wśród pielęgniarek. Dzięki analizie liczby zgonów wśród pielęgniarek i położnych, zauważyliśmy, że rocznie umiera około 1,2 tys. pielęgniarek. Ponadto żyją one średnio 62 lata, w porównaniu do ponad 80 lat życia przeciętnej Polki. Musimy bić na alarm. Warunki pracy, przepracowanie, obciążenie fizyczne i psychiczne jest tak ogromne, że odbija się na zdrowiu – wskazuje przewodnicząca NRPiP.
Do 2030 r. liczba pielęgniarek zmniejszy się o niemal 40 tys. zatrudnionych
NIPiP na podstawie liczby uprawnień emerytalnych w latach 2021-2030 oraz na podstawie liczby osób uzyskujących prawo do wykonywania zawodu, przeanalizowało, jak sytuacja kadrowa pielęgniarek i położnych będzie kształtowała się na przestrzeni nadchodzących lat.
Z raportu wynika, że do 2025 r. liczba zatrudnionych pielęgniarek i położnych zmniejszy się o 16 761 osób, a do 2030 r. – o 36 293 osób. W takiej sytuacji z Polski, za 9 lat mogą zniknąć 482 szpitale.
– Z zawodu pielęgniarki rocznie odchodzi 10 tys. osób, a do zawodu wchodzi 5 tys. Tylko w tym roku zawód pielęgniarki rozpoczęło jedynie 2,3 tys. osób. Polska ma najniższy w krajach OECD współczynnik pielęgniarki przypadającej na 1 tys. pacjentów. W naszym kraju jest to 5 pielęgniarek, natomiast w Unii Europejskiej – 10 – wskazuje Zofia Małas.
NIPiP: sytuacja kadrowa wymaga podjęcia pilnych działań
Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych podkreśla, że sytuacja kadrowa przedstawiona w raporcie wymaga podjęcia pilnych działań. Obecnie na 1 tys. pacjentów przypada 5,2 pielęgniarki. By utrzymać ten wskaźnik należy zwiększyć liczbę absolwentów z 5,6 tys. do 10 tys. osób rocznie.
NIPiP przedstawił swoje rekomendacje, które odnoszą się do 4 obszarów:
„Zwiększenie liczby osób uzyskujących prawo wykonywania zawodu pielęgniarki lub położnej:
- zwiększenie liczby miejsc i wydziałów na kierunku pielęgniarstwo oraz położnictwo w każdym województwie,
- wprowadzenie stypendiów,
- zagwarantowanie zatrudnienia po studiach,
- promowanie zawodów wśród absolwentów szkół średnich.
Działania, które zachęcą osoby posiadające uprawnienia emerytalne do dalszego wykonywania zawodu:
- wydłużenie urlopów wypoczynkowych,
- wprowadzenie dodatków motywacyjnych,
- wprowadzenie urlopów dla poratowania zdrowia,
- refundacja świadczeń rehabilitacyjnych.
Działania, które zapobiegną zmniejszeniu liczby pracujących pielęgniarek i położnych:
- wprowadzenie dodatków za pracę w warunkach szczególnych,
- zapewnienie stabilnego wynagrodzenia uwzględniającego posiadane kwalifikacje i zdobyte doświadczenie zawodowe,
- wprowadzenie dodatków za długoletnią pracę,
- wprowadzenie dopłaty do wypoczynku,
- wprowadzenie świadczeń mieszkaniowych.
Realizacja zapisów Polityki Wieloletniej Państwa na Rzecz Pielęgniarstwa i Położnictwa w Polsce przyjętej przez Rząd Rzeczypospolitej Polskiej w 2019 roku.”
Źródła: NIPiP, senat.gov.pl
Przeczytaj także: Polska przystąpiła do unijnych certyfikatów COVID-19. Można je pobierać z IKP