Ratownicy medyczni obecni w Białym Miasteczku podkreślali w środę, iż porozumienie, które zostało zawarte między Komitetem Protestacyjnym Ratowników Medycznych a Ministerstwem Zdrowia nie zostało skonsultowane ze środowiskiem. „Nie zgadzamy się na nie” – dodano.
Jeden z ratowników niezrzeszonych, który wziął udział w środowej konferencji, powiedział, iż porozumienie z Ministerstwem Zdrowia zostało podpisane przez jedną osobę, bez jakichkolwiek konsultacji ze środowiskiem ratowników medycznych. Dlatego, jak zaznaczył, „nie zgadzamy się na to, co się tam wydarzyło, co zostało podpisane”.
– W dalszym ciągu nie jest rozwiązane wiele sytuacji. W dokumencie, który został nam przedstawiony, zostali pominięci ratownicy medyczni pracujący w SOR-ach, izbach przyjęć, na oddziałach, w transporcie, oni w ogóle nie zostali ujęci w tym dokumencie, a sam dokument zawiera informacje, na które my się nie zgadzamy, stawki, na które nikt z nas nie przystaje. Na podstawie sond wśród kolegów nie zgadzamy się na to, co tam się wydarzyło” – podkreślił.
„Środowisko ratowników nie uznaje protestu za zakończony”
Podczas środowej konferencji rzecznik Białego Miasteczka, Gilbert Kolbe, wyjaśnił, iż w Ogólnopolskim Komitecie Protestacyjno-Strajkowym udział biorą „pewne zrzeszenia ratowników”.
– Wszelkie działania będą kontynuowane w ramach naszego komitetu, ponieważ Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych zawiera więcej organizacji niż tylko Związek Zawodowy Ratowników Medycznych, który jest reprezentowany przez pana Piotra Dymona. Nikt z pozostałych obecnych na spotkaniu nie złożył podpisu. W związku z tym, „z tego powodu, jak nam przekazano, środowisko ratowników nie uznaje protestu za zakończony” – podkreślił Kolbe.
Polskie Towarzystwo Ratowników Medycznych nie zaakceptowało porozumienia
Polskie Towarzystwo Ratowników Medycznych, reprezentowane przez dr. n. o zdr. Jarosława Madowicza, w swoim stanowisku wyraziło stanowczy protest, „wobec wybiórczego i niesprawiedliwemu potraktowaniu ratowników medycznych pracujących w systemie ochrony zdrowia, a w szczególności w jednostkach systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne.
W dokumencie zaznaczono, że PTRM nie akceptuje przyjętych w porozumieniu rozwiązań oraz traktuje je „jako celowe i świadome podzielenie środowiska ratowników medycznych”. Jak dodano, Towarzystwo będzie domagało się od ministra zdrowia jednolitego traktowania całego środowiska ratowników medycznych.
Źródło: PAP
Przeczytaj także: Porozumienie między MZ, KPRM i ZPPRM