Wkraczamy w 5. falę pandemii. Minister zdrowia apeluje do pracodawców o wdrożenie pracy zdalnej

Ten tekst przeczytasz w 3 min.

Źródło zdjęcia: Facebook/ Ministerstwo Zdrowia

W środę, 19 stycznia, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 30 586 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. „Wyniki są bardzo poważne i oznaczają już nie tylko to, że wkroczyliśmy w piątą falę, ale że ta fala będzie się w najbliższych dniach rozwijała” – podkreślił minister zdrowia, Adam Niedzielski, podczas brefingu prasowego. W czwartek, 20 stycznia, zanotowano już 32 835 nowych przypadków.

Jak zaznaczył minister Niedzielski, w czwartej fali najwyższe poziomy nowych przypadków COVID-19 nie sięgały 30 tys. Zaznaczył, że z tak wysoką dynamiką nie mieliśmy do czynienia podczas poprzedniej fali.

Omikron stanowi 20 proc. zakażeń COVID-19

Niedzielski zwrócił uwagę, że wysokie poziomy nowych zakażeń zostały odnotowane przy bardzo dużej liczbie badań w kierunku COVID-19 – rekordowych 122 tys. Minister zaznaczył, że zaobserwowano znaczny udział testów PCR-owych, co jego zdaniem oznacza, że rosnąca tendencja oparta jest na rzetelnych danych. „Badania antygenowe oczywiście też uznajemy w ramach definicji przypadku jako identyfikację zakażenia” – dodał Niedzielski.

– Co więcej, widzimy, że bardzo dynamicznie rośnie również liczba zleceń na badania, które są wykonywane w POZ czy przez inne kanały (…) Tak naprawdę z tygodnia na tydzień ta liczba zleceń (…) powiększyła się z 40 do ponad 60 tys., więc są to wzrosty z jakimi nie mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie i poprzedniej fali – wskazał szef resortu zdrowia.

Minister podkreślił także, że obecnie wariant koronawirusa Omikron stanowi już ponad 20 proc. przypadków w strukturze badań. Jego zdaniem tak duży wynik oznacza ogromną dynamikę wzrostów, a sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna.

Źródło: Facebook/ Ministerstwo Zdrowia

Ryzyko dla wydolności systemu ochrony zdrowia

Szef resortu zdrowia wskazał, że w nadchodzących tygodniach można spodziewać się nawet powyżej 50 tys. przypadków koronawirusa dziennie. Zauważył, iż jest to sytuacja, która stanowi ogromne ryzyko dla wydolności systemu ochrony zdrowia. Obecnie, jak poinformował Niedzielski, zajętych jest około 14 tys. łóżek przez pacjentów z zakażeniem COVID-19. Natomiast dostępnych jest około 30-31 tys. łóżek. Niedzielski zaznaczył, że bazę covidową można zwiększyć do około 60 tys. łóżek.

– To już są scenariusze, które oznaczają brak wydolności, oznaczają duże, jeśli można tak powiedzieć, kolejki karetek, które będą oczekiwały na przyjęcie. Więc żeby się przed tym scenariuszem uchronić, przechodzimy tam, gdzie to możliwe na pracę zdalną, a my jako administracja publiczna dajemy temu przykład – poinformował Niedzielski.

Obowiązek pracy zdalnej w administracji publicznej

Zdaniem szefa resortu zdrowia sytuacja ta wymaga podejmowania specjalnych środków, kroków i przedsięwzięć. Podjęto więc decyzję o wprowadzeniu obowiązkowego przejścia na pracę zdalną w administracji publicznej. W ciągu najbliższych dni, jak zapewnił Niedzielski, zostanie przygotowane rozporządzenie epidemiczne, które nałoży ten obowiązek na wszystkich pracodawców w administracji publicznej. „Oczywiście z wyjątkiem tych zadań, które muszą być realizowane na rzecz obywateli w tradycyjnym modelu pracy” – dodał minister zdrowia.

– Chciałbym również zaapelować do wszystkich pracodawców w Polsce, do wszystkich osób odpowiedzialnych za organizację pracy w zakładach pracy o to, żeby w miarę możliwości, o ile to jest w poszczególnych branżach możliwe, ta praca zdalna znowu stała się standardem. Jeżeli nie zmniejszymy mobilności, liczby okazji, które mogą spowodować transmisję wirusa, to niestety musimy się liczyć nadal z tak bardzo dynamicznym wzrostem zakażeń – zaapelował szef resortu zdrowia. – Ten scenariusz, który się realizuje, który widzimy poprzez pryzmat wyniku ponad 30 tys. nowych zakażeń jest scenariuszem bardzo niebezpiecznym, wymaga odpowiedzialnego podejścia, odpowiedzialnej postawy tutaj musimy znowu wracać do ścisłego przestrzegania reżimu DDM – czyli stosowania przede wszystkim maseczek, zachowywania dystansu, zwiększonej dezynfekcji rąk. Sytuacja robi się trudna – podsumował minister zdrowia.

Źródło: Facebook/ Ministerstwo Zdrowia

Przeczytaj także: Czy zakażenie COVID-19 w ostatnim miesiącu ciąży może wywołać poważne komplikacje?

https://www.facebook.com/everethnews

Shopping cart

0
image/svg+xml

No products in the cart.

Kontynuuj zakupy