Szczepienia znacząco poprawiają jakość przeciwciał nabytych wskutek naturalnej infekcji koronawirusem – wykazały badania amerykańskich naukowców. Według ekspertów podanie dawki przypominającej zapewnia ochronę przed różnymi wariantami COVID-19, m.in. Deltą i Omikronem.

W badaniu naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles wzięły udział dwie grupy. W pierwszej znajdowało się 15 zaszczepionych osób, które nie chorowały na COVID-19, natomiast w drugiej 10 osób, które niedawno przeszły infekcję. Naukowcy porównali ich przeciwciała. Następnie po kilku miesiącach uczestnicy drugiej grupy przyjęli szczepienia. Wówczas ponownie poddano analizie ich przeciwciała. Badani w większości otrzymali dwudawkowe szczepionki preparatami Pfizer–BioNTech lub Moderna.

W trakcie kolejnego etapu projektu sprawdzono, w jaki sposób przeciwciała atakują białka kolca posiadające różne powszechne mutacje w domenie wiążącej receptor. Domena ta jest celem przeciwciał unieszkodliwiających wirusa przez blokowanie jego wiązań z komórkami.

Szczepienia wzmacniają siłę przeciwciał

Podczas badania wykazano, że mutacje domeny wiążącej receptor zmniejszają siłę przeciwciał nabytych wskutek naturalnej infekcji w przybliżonym stopniu jak tych, które zostały nabyte w wyniku szczepienia. Różnice pojawiły się dopiero, gdy ozdrowieńcy zostali zaszczepieni. Wówczas siła ich przeciwciał została zmaksymalizowana na tyle, że były one w stanie rozpoznawać wszystkie mutacje COVID-19.

– Głównym przesłaniem z naszego badania jest to, że u kogoś, kto miał COVID, a następnie został zaszczepiony, nie tylko znacząco zwiększa się liczba przeciwciał, ale także poprawia się ich jakość, co zwiększa zdolność organizmu do obrony przed różnymi wariantami – wyjaśnił główny autor publikacji, prof. Otto Yang.

Naukowcy uważają, że niezależnie, czy szczepionka skierowana jest konkretnie przeciw nowym mutacjom koronawirusa, skutecznie wspiera dojrzewanie ludzkich przeciwciał. Zdaniem badaczy mechanizm ten pozwala przezwyciężyć oporność różnych wariantów SARS-CoV-2.

Yang zaznaczył, że nie stwierdzono do tej pory, czy wielokrotne szczepienia bez przechorowania COVID-19 dadzą taki sam efekt jak szczepienia w połączeniu z przebytą infekcją. Specjalista ocenił, że jest to prawdopodobne, jednak potrzebne są dalsze badania.

Źródło: PAP

Przeczytaj także: Szczepienie o blisko 60 proc. zmniejsza ryzyko zgonu z powodu zakażenia COVID-19