Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie opublikowali wyniki badań, w których sprawdzono, jak dieta bezglutenowa wpływa na przebieg depresji. Prof. Hanna Karakuła-Juchnowicz poinformowała, że sposób odżywiania ma istotny wpływ na stan psychiczny.
„Wszystkie choroby zaczynają się w jelicie”
W piątek (23.02.2024) obchodzony był Światowy Dzień Walki z Depresją, w związku z tym prof. Hanna Karakuła-Juchnowicz podkreśliła, że pojawia się coraz więcej dowodów naukowych potwierdzających, że stan jelit wpływa na koncentrację psychiczną.
– Wykazano istnienie stałej dwukierunkowej komunikacji pomiędzy mózgiem a jelitami, zwanej osią mózgowo-jelitową. Praca mózgu wpływa na funkcjonowanie jelit i zasiedlającą je mikrobiotę, stąd u niektórych osób w stresie pojawiają się biegunki. Odkryto też zależność w drugą stronę, w której stan mikrobioty wpływa na naszą psychikę, ale nie tylko. Okazuje się, że zaburzenia funkcjonowania jelit wywołane zmianami mikrobioty jelitowej, czyli dysbiozą, mogą odgrywać rolę w patofizjologii ponad stu schorzeń, np. choroby Alzheimera, choroby Parkinsona, stwardnienia rozsianego i cukrzycy – opowiedziała prof. Hanna Karakuła-Juchnowicz, kierownik I Kliniki Psychiatrii, Psychoterapii i Wczesnej Interwencji USK nr 1 w Lublinie
Ekspertka opowiedziała również o tym, że niektóre szczepy bakterii zasiedlające przewód pokarmowy są korzystne dla stanu psychicznego i nazywane psychobiotykami. Na uniwersytecie przeprowadzono kilka badań, które dotyczyły zależności pomiędzy sposobem odżywiania a stanem psychicznym pacjentów. Badanie objęło 120 uczestników, a podczas testu sprawdzano zależność stosowania psychobiotyków i diety bezglutenowej w przebiegu depresji.
– Pierwsze wyniki są bardzo obiecujące. Pokazują, że psychobiotyki mają stosunkowo niewielki, ale istotny wpływ na poprawę dobrostanu psychicznego, głównie depresji i lęku. W trwającym badaniu o akronimie SANGUT (od: zdrowe jelita) okres suplementacji probiotycznej trwa 12 tygodni, ale gdyby ten okres był dłuższy, to wyniki z pewnością byłyby jeszcze korzystniejsze. Nasze obserwacje są dowodem na istnienie ewidentnego związku między stanem jelit, w tym mikrobioty, a stanem psychicznym – opowiedziała ekspertka.
Nowa dziedzina nauki – nutripsychiatria
Ekspertka dodała również, że osoby, które zmagają się z drażliwym jelitem, dwukrotnie częściej chorują na depresję. Jednocześnie prof. Karakuła-Juchnowicz potwierdziła, że badania nie potwierdziły korzystnego wpływu diety bezglutenowej.
– W praktyce oznacza to, że taka dieta ma znaczenie przede wszystkim u osób np. z celiakią czy nadwrażliwością na gluten, ale w pozostałych przypadkach nie ma istotnego wpływu na stan psychiczny ani somatyczny – potwierdziła ekspertka.
Jednocześnie naukowcy z lubelskiego uniwersytetu potwierdzili pozytywny wpływ kwasów omega-3 na psychikę.
– Spodziewamy się, że przy odpowiednim wyposażeniu genetycznym określone proporcje w krwi kwasów omega-3 do omega-6 wiążą się z lepszym stanem emocjonalnym i poznawczym, a także z jakością snu – podsumowała prof. Karakuła-Juchnowicz.
Profesor dodała, że badaniem wpływu żywienia na zdrowie psychiczne zajmuje się nowa dziedzina nauki zwana nutripsychiatrią.
– Należy podkreślić, że nie ma jednej diety, która działałaby przeciwdepresyjnie na wszystkich w jednakowym stopniu. Przyszłością medycyny będzie personalizacja leczenia, w tym także żywienia, w której wybór pokarmów będzie w pewien sposób podyktowany wyposażeniem genetycznym. Póki to nie nastąpi, powinniśmy być świadomi, jak bardzo istotne jest to, co i w jakich ilościach spożywamy oraz skąd pochodzi żywność – wyjaśniła prof. Karakuła-Juchnowicz.
Specjalistka dodała również, że kompleksowe leczenie powinno obejmować farmakologię, psychoterapię, aktywność fizyczną, probiotykoterapię i dietoterapię.
Źródło: rynekzdrowia.pl
