Rola diety w procesie rehabilitacji kardiologicznej – wywiad z dr n. med. Katarzyną Łokieć

Ten tekst przeczytasz w 5 min.

„Wiadomym jest, że pacjent odpowiednio odżywiony będzie skuteczniej się rehabilitował i efekty pracy całego zespołu będą widoczne. Rolą dietetyka powinno być uświadomienie pacjenta, że bez składników odżywczych pochodzących z odpowiednich źródeł, rehabilitacja może nie być skuteczna, może przebiegać wolniej albo nie dać pożądanych efektów” – o roli diety u pacjentów rehabilitowanych kardiologicznie mówi w rozmowie z EverethNews.pl dr n. med. Katarzyna Łokieć, dietetyk, asystent w Zakładzie Propedeutyki Chorób Cywilizacyjnych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Anna Łodzińska, Evereth News: Jaka jest rola diety i dietetyka w procesie rehabilitacji kardiologicznej?

Dr n. med. Katarzyna Łokieć: – Coraz więcej pacjentów na szczęście docenia rolę diety w procesie zdrowienia. Spotykam się z wieloma osobami, które w trakcie rehabilitacji kardiologicznej nie zapominają o znaczeniu żywienia i doceniają rolę dietetyka. Również wielu specjalistów rehabilitacji i kardiologii, a także fizjoterapeutów, zaprasza do zespołów terapeutycznych dietetyków. Wiadomym jest, że pacjent odpowiednio odżywiony będzie skuteczniej się rehabilitował i efekty pracy całego zespołu będą widoczne. Rolą dietetyka powinno być uświadomienie pacjenta, że bez składników odżywczych pochodzących z odpowiednich źródeł, rehabilitacja może nie być skuteczna, może przebiegać wolniej albo nie dać pożądanych efektów. Dodatkowo dietetyk powinien edukować pacjenta, że procesy regeneracji i rekonwalescencji są niezwykłym wysiłkiem dla organizmu, a odpowiedni sposób żywienia zapewnia energię na te mechanizmy.

Żywienie może poprawić jakość życia pacjentów rehabilitowanych i jest elementem prewencji kolejnych chorób kardiologicznych. Nie ma odpowiedniej regeneracji bez substratów, które mają pochodzić właśnie z odpowiedniego odżywiania. Rehabilitacja kardiologiczna to proces, w którym wszystkie składowe są ważne, a dietetyk działa jak przewodnik i edukator w zakresie wyboru odpowiedniego sposobu żywienia w chorobach sercowo-naczyniowych. Przykładowo pacjent po zawale mięśnia sercowego, który po spotkaniach z dietetykiem zastosuje odpowiednie żywienie, zredukuje nadmiar masy ciała, ma szansę uniknąć kolejnego epizodu sercowo-naczyniowego. Niestety w systemie ochrony zdrowia w Polsce jeszcze zbyt często pomijana jest funkcja dietetyka w procesie zdrowienia pacjentów z chorobami sercowo-naczyniowymi. W szpitalach czy poradniach zbyt rzadko widujemy dietetyków edukujących pacjentów, jak prowadzić odżywianie w sytuacji pojawienia się chorób sercowo-naczyniowych. Praca dietetyka z pacjentem mogłaby spowodować prewencję dodatkowych powikłań czy zmniejszenie ryzyka pojawienia się kolejnych chorób kardiologicznych.

Jak powinna wyglądać dobrze zbilansowana dieta w przypadku pacjentów kardiologicznych powracających do zdrowia?

– Przede wszystkim każdemu pacjentowi powracającemu do zdrowia zalecałabym konsultację z dietetykiem w tym zakresie. Zbilansowanie diety opiera się o wiele czynników, a profesjonalista zajmujący się żywieniem weźmie je wszystkie pod uwagę uwzględniając także tryb życia, zabiegi rehabilitacyjne, przyjmowanie leki oraz interakcje leków z żywnością, sytuację socjologiczno-ekonomiczną pacjenta i wiele innych. Należy zadbać o pokrycie zapotrzebowania energetycznego dietą adekwatnie do wieku, płci, stanu zdrowia i stanu odżywienia. Ponadto bardzo ważne jest kontrolowanie węglowodanów, białka i tłuszczu w diecie oraz dobranie odpowiednich źródeł pokarmowych. Edukacja pacjentów powinna dotyczyć wzbogacania sposobu żywienia o węglowodany złożone znajdujące się w produktach wielozbożowych, białko roślinne zawarte np. w nasionach roślin strączkowych czy nienasycone kwasy tłuszczowe pochodzące z tłustych ryb, olejów, nasion, pestek czy orzechów. Dużą rolę w codziennym jadłospisie odgrywa błonnik pokarmowy, o którym pacjenci często zapominają. Źródłem witamin i składników mineralnych powinny być przede wszystkim warzywa z rożnych grup. Nie bez znaczenia jest odpowiednie, adekwatne do zapotrzebowania nawodnienie organizmu, więc i ono powinno być określone indywidualnie. Największymi problemami żywieniowymi pacjentów są nadmiar przyjmowanego pokarmu, monotonia produktów i stosowanie produktów wysoko przetworzonych. Powrót do zdrowia jest możliwy tylko przy zapewnieniu wszystkich niezbędnych substancji odżywczych, witamin i mikroelementów. Dużym problemem u pacjentów kardiologicznych jest nie tylko otyłość, ale i niedożywienie, szczególnie jakościowe.

Czy rodzaj diety jest uzależniony od choroby układu sercowo-naczyniowego, jaką zdiagnozowano u pacjenta?

– Tak, sposób żywienia będzie zależał od choroby kardiologicznej. Zalecenia żywieniowe powinny być zawsze indywidualizowane. Dieta, rozumiana jako sposób żywienia, w chorobach sercowo-naczyniowych opiera się o dietę śródziemnomorską i DASH. Te dwa sposoby odżywiania od dawna są uznane za prozdrowotne w prewencji chorób układu krwionośnego. W trakcie leczenia kardiologicznego oraz w procesie rehabilitacji wymienione style odżywiania mogą być podstawą, na bazie której można poczynić indywidualne modyfikacje. Nie bez znaczenia jest system żywienia nazywany dietą nordycką i bałtycką, a także fleksitarianizm czy wegetarianizm. Wymienione systemy żywienia dokładnie opisaliśmy z zespołem specjalistów w podręczniku pod redakcją prof. Piotra Jankowskiego i doc. Michała Czapli „Żywienie w chorobach serca” PZWL. Zarówno nadciśnienie tętnicze, zaburzenia lipidowe, jak i przeszczepienie serca czy zaburzenia rytmu są chorobami kardiologicznymi. Jako dietetycy jesteśmy w stanie pomóc wielu pacjentom znając specyfikę problemów kardiologicznych i mechanizm działania konkretnych składników pokarmowych. Dietetyk ma za zadanie nauczyć pacjenta odżywiać się, a nie tylko jeść. Nowe nawyki powinny być stosowane codziennie a nie okazjonalnie, ponieważ tylko działanie długofalowe będzie dawało pacjentowi korzyści zdrowotne. W rehabilitacji kardiologicznej nie chodzi też o diety elementarne, wybiórcze czy krótkotrwałe radykalne zmiany żywieniowe. Działa to bardzo niekorzystnie i może spowodować dodatkowe powikłania i choroby. To dietetyk decyduje, jaki system żywienia jest pacjentowi potrzebny i jaki mu rekomendować uwzględniając zawsze indywidualne zalecenia.

Jakie produkty wspomagają pacjenta w szybszym dojściu do zdrowia, a jakich należy unikać i dlaczego? 

– Zdecydowanie jadłospis powinien być oparty o produkty z dobrych źródeł, świeże i niewiele przetworzone. Korzystnie będą działać oczywiście różnorodne warzywa, orzechy, pestki, nasiona, kasza gryczana, ryż brązowy, soczewica, cieciorka czy ryby. Zwracam uwagę jednak na produkty sezonowe i regionalne. Powinniśmy korzystać z dobrodziejstw terenu, na którym żyjemy. Dietę śródziemnomorską i DASH można wykonać w warunkach polskich. Należy pamiętać o wzbogaceniu jadłospisów w dary lasu grzyby, owoce leśne a także ryby słodkowodne z polskich jezior i rzek. Ponadto w Polsce dostępne są całorocznie warzywa korzeniowe: marchew, pietruszka, burak, seler czy kapustne, które mogą być bazą wielu korzystnie działających posiłków. Należy pamiętać o różnego rodzaju kaszach, ryżu, pieczywie i produktach zbożowych. Źródłem wody, o której dużo się mówi w chorobach sercowo-naczyniowych, powinny być nie tylko wody mineralne, ale także herbata zielona, czerwona czy kawa bez cukru. Mało doceniane w diecie osób z chorobami układu krążenia są przyprawy: świeże i suszone zioła. Znaczenie prozdrowotne będą miały np. czosnek, majeranek, lubczyk, estragon, kurkuma, imbir.

– Na pewno nie rekomendowałabym produktów wysoko przetworzonych, tym szczególnie przetworzonych wyrobów mięsnych, produktów z dodatkiem cukru i nadmiaru soli. Zwróciłabym uwagę na nadmiar owoców, soków i przetworów owocowych w diecie pacjentów rehabilitowanych kardiologicznie. Należy ostrożnie podchodzić nie tylko do słodyczy bogatych w tłuszcze nasycone, izomery trans i cukier, ale i te z substancjami słodzącymi. Zdecydowanie należy zastanowić się także nad ilością spożywanego alkoholu podczas rekonwalescencji. Problem stanowić też mogą mieszanki przypraw z dużą zawartością soli i cukru. Oczywistym jest, że produkty przeterminowane, zepsute czy źle przechowywane należy wykluczyć z jadłospisu. Dużym problemem u osób rehabilitowanych może być stosowanie produktów bez wskazań np. bezglutenowych czy bezlaktozowych.

 

Dr n. med. Katarzyna Łokieć podczas 26. Sympozjum Sekcji Rehabilitacji Kardiologicznej i Fizjologii Wysiłku będzie współprowadzącą sesji Sekcji Pielęgniarstwa Kardiologicznego i Pokrewnych Zawodów Medycznych Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego pt. „Dlaczego niektórzy pacjenci nie mają postępów w rehabilitacji?”. Ekspertka wygłosi również prelekcję pod hasłem „Dieta a brak postępów w rehabilitacji”. Zapraszamy do zapoznania się z całym programem merytorycznym konferencji.

26. Sympozjum Sekcji Rehabilitacji Kardiologicznej i Fizjologii Wysiłku odbędzie się w dniach 11-13 maja 2023 r. Serdecznie zapraszamy do rejestracji na stronie: rehabilitacja2023ptk.pl.

 

 

Shopping cart

0
image/svg+xml

No products in the cart.

Kontynuuj zakupy